Czy chcesz być kochany przez wszystkich?
Pewnie tak. Ja tak robiłem i nadal robię, do pewnego stopnia.
Byłoby wspaniale, gdyby każda osoba, którą spotkaliśmy, zakochiwała się w nas i śmiała się ze wszystkich naszych żartów (lub przynajmniej połowa z nich robiłaby to dla mnie).
Ale tak fantastycznie, jak to brzmi, jest to nierealne.
Każdy ma tłum nie-fanów.
Niektórzy ludzie tak bardzo boją się zewnętrznej dezaprobaty, że dążą do bycia tak waniliowymi, przeciętnymi i „normalnymi” jak to tylko możliwe, aby uniknąć zwrócenia na siebie negatywnej uwagi.
Myślą, że jeśli nie zrobią nic niezwykłego, nie może być nikogo, kto pomyślałby o nich źle.
Dobrze, powiedzmy, że to osiągniesz. Hurra! Jesteś normalny i niepolaryzujący. Nikt cię nie lubi.
Gratulacje, ale oto koszt:
Nikt też nie jest szalejącym fanem.
Ludzi nie ciągnie do przeciętności i nie ciągnie ich do osobowości z tektury.
Przyciąga ich wyjątkowość i ludzie, którzy są interesujący. Nie możesz być ani jednym, ani drugim, ukrywając swoje szczere opinie, swoje dziwactwa lub swoją osobowość.
Kiedy pytam ludzi o ich historię życia, większość z nich mówi coś w stylu „Och, to dość nudne.”
Znalazłem to, że ani jedna osoba nigdy nie dała mi historii życia, która nie była porywająca. Muszą tylko pomyśleć przez chwilę i wybrać rozdział, od którego chcą zacząć.
Gdy już zaczną mówić, zaczynasz dostrzegać unikalne cechy ich wychowania, ich proces myślowy i ich doświadczenia, które prawdopodobnie mogłyby wypełnić przyzwoitą ilość książki.
To ma znaczenie, ponieważ jesteś bardziej interesujący, niż sam sobie przypisujesz. Twoja historia życia, twoje zainteresowania i twoje przeszłe doświadczenia są interesujące.
Największym problemem, chociaż, jest to, że ukrywasz część siebie, aby uniknąć wyłączania ludzi. Uwielbiasz, gdy ktoś cię lubi, ale myśl o tym, że ktoś cię nie lubi, przeraża cię.
Oto, co się dzieje, gdy jesteś polaryzujący:
Dyskwalifikujesz ludzi, z którymi i tak byś się nie dogadał.
Zdyskwalifikuj wystarczająco dużo ludzi ze swojego życia, a będziesz miał mniej toksyczności, która cię dołuje.
To jest fantastyczne, ponieważ teraz masz więcej czasu do spędzenia z ludźmi, którzy cię uszczęśliwiają.
A co się dzieje po tym, jak zdyskwalifikowałeś ludzi, z którymi się nie dogadujesz?
Zostało ci złoto. Zacieśniłeś ją do głównej grupy ludzi, których z dumą nazywasz swoimi przyjaciółmi i chętnie pokazałbyś światu, aby każdy mógł zobaczyć, jacy są niesamowici.
Gdy jesteś wystarczająco polaryzujący, wyłączasz ludzi, którzy nie mają znaczenia i przyciągasz tych, którzy najlepiej się z tobą dogadują.
Są dziwaczni, tak jak ty. Mają te same zainteresowania, o których myślałeś, że nikt inny ich nie ma.
Wszyscy czekali na kogoś, kto podniesie rękę i krzyknie: „Jestem taki sam jak ty!”
Nagle masz więcej złota w swoim życiu, niż kiedykolwiek myślałeś, że jest dostępne na całej Ziemi.
Niestety, masz więcej złota w swoim życiu, niż kiedykolwiek myślałeś, że jest dostępne na całej Ziemi.
Dodaj komentarz