- Things to Do in Houston With Kids
- Nasz trzydniowy plan podróży po Houston
- Downtown Houston
- Xochi
- Astros / Red Sox
- Space Center Houston
- Tookie’s Burgers
- Kemah Boardwalk
- Smither Park
- Tiny Boxwoods
- Rothko Chapel
- Weights + Measures
- Houston Museum of Fine Arts
- Houston Museum of Natural Science
- Hermann Park / Ogród Japoński
- Sammy’s Wild Game Grill
- Buffalo Bayou Cistern
- Buffalo Bayou Park
- The Chocolate Bar
- Battleship Texas
- Houston with Kids: Finanse i podsumowanie
Things to Do in Houston With Kids
Właśnie wróciliśmy z trzydniowej weekendowej wycieczki do Houston i byłam pod ogromnym wrażeniem tego miasta! Przyleciałam z moim 10-letnim synem w piątek po południu, spędziłam dwa bardzo pracowite dni, robiąc wszystko, co mogliśmy zmieścić, odwiedziłam jeszcze jedną dużą atrakcję w poniedziałek rano, a potem odleciałam do Kalifornii. Ta wycieczka była sponsorowana przez Travel Texas, ale stworzyliśmy nasz plan podróży od podstaw, w oparciu o wyszukiwania w Google i zalecenia przyjaciół.
Przed wyjazdem napisałem post o tym, co planowaliśmy zrobić. W dużej mierze trzymaliśmy się tego planu, z wyjątkiem tego, że dodaliśmy kilka dodatkowych przystanków i zmieniliśmy nasze plany niedzielnego brunchu z powodu logistyki. Poniżej znajdują się moje przemyślenia na temat każdej z naszych weekendowych aktywności. Podobały nam się wszystkie z nich, więc jest to świetna lista, od której można zacząć planowanie własnej podróży do Houston z dziećmi. Uwaga: mój syn jest smakoszem i lubi matematykę i naukę. Nie grawituje do zwierząt, jak moje dwie córki, więc nie odwiedziliśmy Houston Zoo, a on czuł, że jest trochę za stary na Muzeum Dziecięce. Dla innych dzieci mogą to być również świetne opcje.
Nasz trzydniowy plan podróży po Houston
Przylecieliśmy do Houston, wynajęliśmy samochód i pojechaliśmy do naszego hotelu, Houston Marriott Medical Center/Museum District. Zameldowaliśmy się i porozmawialiśmy o transporcie z Vanessą w recepcji. Gorąco poleciła nam skorzystanie z METRORail z hotelu do centrum zamiast jazdy samochodem, a przystanek znajduje się (bardzo dogodnie) tuż przed hotelem. Zrzuciliśmy nasze rzeczy w naszym pokoju i posłuchaliśmy rady Vanessy. Bilety są $1,25 każdy, dobre na trzy godziny, i łatwo kupić w kioskach na każdym przystanku.
Downtown Houston
Dziewięć przystanków od Marriott wysiedliśmy na Main Street. Naszym ostatecznym celem była rezerwacja kolacji o 18:00 w Xochi, ale dotarliśmy do centrum godzinę wcześniej, aby się powłóczyć. Uwielbiamy dziwaczną sztukę wszędzie i dobrze się bawiliśmy zwiedzając Discovery Green z jego sztuką, fontanną (nie ma dla nas biegania w wodzie przed kolacją!) i pływaniem kajakiem.
Xochi
Potem na kolację do Xochi, z nagrodzonym Jamesem Beardem szefem kuchni i kuchnią Oaxacan. Uwielbiamy nasz posiłek! Zaczęliśmy od Memela (opiekany placek z masy papierowej, pieczone żebro wieprzowe, refritos, crema, queso fresco, salsa de albañil), a następnie mój syn zamówił Cordoniz (owinięta boczkiem przepiórka nadziewana chorizo Istmeño, mole de higos, pan de elote), a ja dostałem Cochito Istmeño (podudzia wieprzowe duszone w papryce Istmeño i pieczonym ananasie). Na deser nie starczyło nam miejsca. Zdecydowanie wrócimy tam następnym razem, gdy będziemy w Houston – miejmy nadzieję, że z większą liczbą osób, abyśmy mogli spróbować więcej rzeczy!
Astros / Red Sox
Mój syn nigdy wcześniej nie był na meczu baseballowym, więc jakie jest lepsze miejsce niż Houston? Przeszliśmy na Minute Maid Park po obiedzie i dotarliśmy na czas na hymn narodowy i pierwsze uderzenie. To był fajny mecz pomiędzy dwoma drużynami z pierwszego miejsca, z pięcioma home runami i zwycięstwem Astros. Nie można było tego lepiej zaplanować! Następnie przeszliśmy do pobliskiej stacji METRORail, wróciliśmy do naszego hotelu i poszliśmy spać.
Space Center Houston
Zaczęliśmy sobotę od jazdy około 40 minut do Space Center Houston. To było miejsce docelowe, na które najbardziej czekałam i nie zawiodłam się! Mój syn również je uwielbiał. Przybyliśmy zaraz po ich otwarciu o 9 rano, wymieniliśmy nasze kupony City Pass na książeczki biletowe i skorzystaliśmy z rady docenta, aby udać się prosto na wycieczkę tramwajem. Były dwa tramwaje do wyboru – Houston Mission Control lub Astronaut Training – i poszliśmy na szkolenie astronautów. Wycieczka była interesująca, zabierając nas przez większość budynków na terenie kampusu, z przystankami w ośrodku szkolenia astronautów i rakietą Saturn V. Zauważ, że nawet jeśli wycieczka jest wymieniona na 60 minut, nasza była ponad półtorej godziny z 25-minutowym oczekiwaniem na odlot początkowo, a następnie 10-minutowym oczekiwaniem na przejście z rakiety Saturn V z powrotem do głównego budynku. Nie jest to wielka sprawa, ale uwzględnij to w swoim planie.
Kiedy wróciliśmy po wycieczce, spędziliśmy dobrze ponad godzinę na zwiedzaniu repliki promu kosmicznego Independence, 747, który leciał promem kosmicznym i innych eksponatów Centrum Kosmicznego. Dużo zabawy dla nas obojga, i wymagany przystanek dla wszystkich dzieci (i dorosłych!), którzy lubią przestrzeń, naukę i matematykę. Overlooking the Space Shuttle
Tookie’s Burgers
Odjechaliśmy od Space Center Houston i przejechaliśmy do Tookie’s Burgers, rekomendacja od mieszkańca Houston, który zobaczył mój post o planowaniu. Rekomendacje czytelników rzadko zawodzą, a ta zdecydowanie nie. Plus jest położony blisko Kemah Boardwalk – naszego następnego przystanku. Oboje dostaliśmy standardowe cheeseburgery Tookie’s i podzieliliśmy się frytkami i krążkami cebulowymi. Bardzo dobry lunch, a do tego niedrogi. Uwaga: Bądź ostrożny, że jeśli wpiszesz Tookie’s w Waze, wybierzesz właściwy. Skończyliśmy w Tookie’s Seafood po drugiej stronie mostu, zanim zdaliśmy sobie sprawę, że są dwie różne restauracje.
Kemah Boardwalk
Zostawiliśmy nasz samochód w pobliżu Tookie’s i przeszliśmy do bardzo szybkiego promu, który zabrał nas na Kemah Boardwalk. Nasze książeczki City Pass zawierały nieograniczone przepustki na przejażdżki, więc otrzymaliśmy opaski i udaliśmy się do Ferris Wheel. Z koła roztaczał się wspaniały widok na resztę parku rozrywki – na tyle, że mój syn zdecydował, że nie chce iść na żadną inną przejażdżkę! On nigdy nie był w coasters lub spin / drop rides. Ale dobrze się bawiliśmy spacerując i grając w wiele gier na deptaku. Był szczególnie dumny z dużego wypchanego szopa, którego wygrał dzięki celności pistoletu na wodę.
Smither Park
Z Kemah Boardwalk podróżowaliśmy z naszym nowym wypchanym szopem do Smither Park, kolejnej rekomendacji od mieszkańców Houston. Park jest dość mały, ale jest pełen niezwykłej sztuki – głównie mozaik. Spędziliśmy około 20 minut na zwiedzaniu parku i obserwowaniu dwóch artystów przy pracy nad nowymi ścieżkami. Zabawna, kreatywna przestrzeń artystyczna! Swinging at Smither Park
Tiny Boxwoods
Po chwili odpoczynku w naszym hotelu, wybraliśmy się do Tiny Boxwoods na kolację. Uwielbiamy tę restaurację! Ustawienie jest idealne – obok przedszkola, z doskonałym dziedzińcem wyłożonym drzewami. Ale jedzenie jest jeszcze lepsze. Zaczęliśmy od francuskiego pikniku (chleb rzemieślniczy, szynka rozmarynowa, bita kozim serem, kalamata, bazyliowe pesto), mój syn dostał Black & Blue (filet z bawoła z jagodową redukcją balsamiczną i niebieskim serem risotto) i zamówiłem pizzę z figami, prosciutto i brie. Wszystko było doskonałe, ale posiłek mojego syna był najlepszy. Jeśli kiedykolwiek będziemy mieli problem z lotem i utkniemy w Houston na kilka godzin, natychmiast wchodzę na stronę internetową i robię rezerwację w Tiny Boxwoods! Moja żona i inne dzieci również pokochałyby to menu.
Rothko Chapel
Rozpoczęliśmy niedzielę, biorąc Uber nad do Rothko Chapel, prostego ogrodu medytacyjnego i kaplicy w Midtown. Bardzo podobały mi się zdjęcia nowoczesnej kaplicy online, ale kiedy dotarliśmy na miejsce dowiedzieliśmy się, że nie wolno tam robić zdjęć. Więc odłożyłem aparat i chłonęliśmy ciszę przez może 10 minut. Byłam pewna, że mój syn będzie zirytowany siedzeniem w miejscu przez tak długi czas, biorąc pod uwagę jak bardzo jest aktywny, ale kiedy wyszliśmy powiedział, że to było „naprawdę fajne”. Więc dowiedziałam się o nim czegoś nowego! Zwiedziliśmy również ogród wyłożony bambusem, z jego Złamanym Obeliskiem, zanim poszliśmy na brunch.
Weights + Measures
Naszym pierwotnym planem był brunch w Golden Dim Sum, ale kiedy zmapowałem wszystko, co chcieliśmy zrobić w niedzielę, była to jedna aktywność odstająca, dość daleko od wszystkiego innego. Więc zrobiłem szybkie wyszukiwanie dla najlepszych brunchów w Midtown Houston i znalazłem Weights + Measures, mniej więcej 1,5 mili spacerem od Rothko Chapel. Przeszliśmy nad, przybywając tuż przed naszą rezerwacją 11 rano, i mieliśmy świetny posiłek. Mój syn zdecydował się na lunchową stronę brunchu i zamówił pizzę Margarita. Była idealna – autentycznie cienka, włoska, wypiekana w piecu na drewno. Ja miałam mimozę (bo brunch) i specjalność domu, pączki z ciasta i smażonego kurczaka. Mniam! Doskonała obsługa i doskonałe środowisko brunchowe, jak również.
Houston Museum of Fine Arts
Wyruszyliśmy z Weights + Measures o 11:45 i przeszliśmy pół godziny do Houston Museum of Fine Arts, przybywając dokładnie wtedy, gdy otworzyli się o 12:15. To nie było w naszej oryginalnej agendzie Houston z dziećmi, ale znajduje się między naszym miejscem na brunch a Muzeum Nauk Przyrodniczych, a my mieliśmy bilety jako część naszych City Passów, więc zatrzymaliśmy się. Cieszę się, że to zrobiliśmy! Uwielbialiśmy to muzeum – jeden z naszych najważniejszych punktów weekendu. Szczególnie imponujące były pokazy prekolumbijskie i afrykańskie. Myślę, że mój syn zrobił co najmniej 50 zdjęć różnych artefaktów, a on zazwyczaj nie robi zbyt wielu zdjęć. Bardzo podobała nam się również sztuka europejska. Monet, Picasso, Van Gogh, Modigliani, Pissarro, you name it – oni wszyscy tam są, a my mieliśmy ich dla siebie! Poważnie, udaj się do Muzeum Sztuk Pięknych zaraz po otwarciu i zanurz się w tym wszystkim. Aha, i tunel świetlny między dwiema połówkami muzeum jest naprawdę fajny.
Houston Museum of Natural Science
Muzeum Nauk Przyrodniczych było dla nas mieszanym doświadczeniem. Naprawdę cieszyliśmy się na naszą wizytę, ale kiedy przyjechaliśmy czekaliśmy w kolejce 15 minut lub tak, aby dostać nasze bilety (z naszymi City Passes), a to zwiastowało dość tłoczne doświadczenie muzealne w niedzielne popołudnie. Podobała nam się Sala Paleontologii, wahadło i Sala Chemii, ale niektóre z obszarów, takich jak Sala Ameryk, nie zachwyciły nas, zwłaszcza że przyjechaliśmy prosto z Muzeum Sztuk Pięknych, które wydawało się mieć większą kolekcję artefaktów Ameryki Południowej. W Sali Chemii
Hermann Park / Ogród Japoński
Z muzeum przeszliśmy przez ulicę do Hermann Park i zwiedziliśmy park, najwięcej czasu spędziliśmy w Ogrodzie Japońskim. Uwielbialiśmy to – czuliśmy się jak w Japonii! Gorąco polecam, jeśli jesteś w pobliżu. I to jest bardzo wygodne, jeśli przebywasz w pobliżu Medical Center. Był to krótki spacer stamtąd z powrotem do naszego hotelu.
Sammy’s Wild Game Grill
Naprawdę nie mogliśmy się doczekać Sammy’s Wild Game Grill, z jego egzotycznymi mięsami, i spełniło to nasze oczekiwania. Ich empanada dnia była z wielbłąda. Zamówiliśmy dwa i były niesamowite – poważnie najlepsze empanady, jakie kiedykolwiek miałem. Nie mam pojęcia, czy smak pochodzi od mięsa (nie próbowałam wcześniej wielbłąda), czy po prostu był idealnie doprawiony, ale gorąco polecam! Następnie mój syn dostał suwaki dnia: Venison, Lamb i Emu. Ja zamówiłem tacos al pastor z dzika. Mój syn uwielbiał burgery – szczególnie emu. Moje tacos były w porządku, ale nie dorównywały empanadas! Z pewnością wrócimy tam następnym razem, gdy będziemy w Houston.
Buffalo Bayou Cistern
Z Sammy’s wzięliśmy Ubera nieco ponad milę do Buffalo Bayou Park. Mogliśmy iść pieszo, ale mieliśmy zarezerwowaną wycieczkę po historii Cysterny na 6:30 i nie chcieliśmy się spóźnić. Zameldowaliśmy się, a następnie wraz z 28 innymi osobami udaliśmy się w dół, aby zobaczyć pierwszy podziemny zbiornik wodny w Houston – zbudowany w latach 20-tych XX wieku, aby pomieścić 15 milionów galonów wody pitnej. Rozwój Houston i nowsze, dużo większe zbiorniki szybko sprawiły, że cysterna stała się niepotrzebna, ale wciąż była w użyciu aż do 2007 roku. Teraz jest to przestrzeń artystyczna, a w każdym tygodniu odbywa się kilka wycieczek historycznych. Obu nam bardzo podobała się wycieczka – zdecydowanie jedna z najlepszych rzeczy do zrobienia w Houston z dziećmi – a mój syn szczególnie polubił test echa. Dźwięk odbija się wokół komory przez 17 sekund!
Buffalo Bayou Park
Po naszej wycieczce po cysternie spędziliśmy ponad godzinę ciesząc się parkiem Buffalo Bayou – głównie oglądając deskorolkarzy w skate parku, gdy słońce powoli zachodziło. Zdecydowanie chcę zbadać park bardziej, być może wypożyczając rowery, następnym razem, gdy będziemy w Houston. Jest tam też świetny widok na miasto. The downtown skyline from Buffalo Bayou Park
The Chocolate Bar
Przyjaciel z Houston wysłał mi wiadomość, gdy tam byliśmy i polecił udać się do The Chocolate Bar na lody. Brzmiało to dla nas świetnie! Są tam dwie lokalizacje, więc wyznaczyliśmy je i kazaliśmy Uberowi zabrać nas do tej najbliżej naszego hotelu – na University Blvd. Oboje dostaliśmy czekoladę z migdałami i karmelem i jedliśmy je, gdy szliśmy z powrotem do hotelu wzdłuż krawędzi kampusu Rice University.
Battleship Texas
Naszego ostatniego ranka zjedliśmy śniadanie w hotelu, spakowaliśmy się, wymeldowaliśmy i pojechaliśmy pół godziny do Battleship Texas State Historic Site. To był doskonały sposób na zakończenie wycieczki – bieganie i zwiedzanie 100-letniego pancernika! Było to również przyjemnie edukacyjne, ponieważ można zobaczyć, jak żyła załoga USS Texas, a nawet można podnieść i wycelować działa statku. I nie było tam praktycznie nikogo innego (poniedziałkowe poranki to najwyraźniej świetny czas na zwiedzanie), więc bawiliśmy się w robienie zdjęć, które nie udałyby się, gdyby statek był bardziej zatłoczony. Spędziliśmy około półtorej godziny na pancerniku przed udaniem się na lotnisko, zwróceniem naszego wypożyczonego samochodu i odlotem.
Houston with Kids: Finanse i podsumowanie
Dość niedrogo jest polecieć do Houston z dowolnego miejsca w USA. Marriott kosztuje 125-150 dolarów za noc w lecie. Parking w garażu obok to $13/dzień.
Zostawiliśmy samochód na parkingu przez większość weekendu i korzystaliśmy z METRORail i Uber, aby się poruszać, a także dużo chodziliśmy – 46 500 kroków od piątkowego popołudnia do poniedziałkowego popołudnia. Nasze siedem przejazdów Uberem dodało się do $68.
Śniadanie było wliczone w nasz pobyt w hotelu każdego dnia z powodu mojego statusu Marriott. Lunch wyniósł $25 w Tookie’s (w tym napiwek) i $44 w Weights + Measures. Kolacja wyniosła 100 dolarów w Xochi, 104 dolary w Tiny Boxwoods i 36 dolarów w Sammy’s Wild Game Grill. Nasze City Passy wyniosły $110 ($59 za mój, $49 za syna plus opłata za usługę). Dostaliśmy nasze pieniądze warte, biorąc pod uwagę normalne opłaty za wstęp do Space Center Houston, muzeów i Kemah Boardwalk. Nasze bilety Astros były naszym największym splurge na 240 dolarów. Wycieczka do cysterny wyniosła 10 dolarów. Battleship Texas kosztował nas 15 dolarów.
Ogółem przyjemnie niedrogi trzydniowy weekend z wieloma doskonałymi działaniami. Ulubionymi przystankami mojego syna były Museum of Fine Arts i Battleship Texas. Ja uwielbiałem Space Center Houston i Buffalo Bayou Park. Wszystkie nasze posiłki były wyśmienite. Gdybyśmy mogli polecić tylko dwa dania, byłyby to filet z Tiny Boxwoods i empanadas z wielbłąda z Sammy’s Wild Game Grill. Poważnie, moje usta są podlewane tylko pisząc to!
Zabierz swoje dzieci do Houston! Jest tam wiele niesamowitych atrakcji i działań.
.
Dodaj komentarz