Screen Shot 2013-07-10 at 8.37.21 AM

Kiedyś myślałem, że deprywacja sensoryczna to po prostu szalona metoda tortur, na którą nikt przy zdrowych zmysłach by się nie zdecydował, aż natknąłem się ostatnio na informacje o zbiornikach floatacyjnych do deprywacji sensorycznej.

Są to zbiorniki wodne wystarczająco duże dla jednej osoby, często ustawiane w uzdrowiskach, gdzie można zapłacić za unoszenie się w słonej wodzie przez wiele godzin, nie otrzymując prawie żadnych informacji sensorycznych.

Jasne, wydaje się to szalone, ale w rzeczywistości istnieją pewne urzekające korzyści, szczególnie gdy jest to wykonywane przez krótkie okresy:

Krótkoterminowe sesje deprywacji sensorycznej są opisywane jako relaksujące i sprzyjające medytacji; jednak przedłużona lub wymuszona deprywacja sensoryczna może powodować skrajny niepokój, halucynacje, dziwaczne myśli i depresję.

I tak bardzo jak jestem naprawdę podekscytowany by spróbować jednego z tych zbiorników samemu teraz, znalazłem też kilka interesujących sposobów by użyć tych samych zasad w przeciętnym dniu.

Więc czym jest deprywacja sensoryczna

Deprywacja sensoryczna oznacza nie dawanie twoim zmysłom żadnego wejścia w ogóle. Więc w całkowitej deprywacji sensorycznej (która wydaje się być bliska niemożliwości), nie byłbyś w stanie wyczuć niczego – żadnych dźwięków, żadnych widoków, nawet dotyku ubrania na skórze.

Wymuszona deprywacja sensoryczna była używana w sytuacjach tortur, ale jest w tym coś więcej. Była używana w grach komputerowych, a także była szeroko badana, szczególnie w latach 50. i 60. To właśnie wtedy zbiorniki unoszące się na wodzie po raz pierwszy zaczęły zyskiwać zainteresowanie. W 1954 r. pierwsza metoda unoszenia się na wodzie została stworzona przez Johna C. Lilly’ego, neuropsychiatrę, jako sposób na stworzenie pozbawionych zmysłów grup kontrolnych do swoich eksperymentów, ale odkrył on, że samo unoszenie się na wodzie było o wiele bardziej interesującym obszarem do badania.

zaburzenia sensoryczne

Od tego czasu, unoszenie się na wodzie stało się popularnym sposobem spędzania wolnego czasu dzięki jasności i relaksowi, które zapewnia.

Jak działają zbiorniki do unoszenia się na wodzie z deprywacją sensoryczną

Oryginalne eksperymenty Johna C. Lilly’ego z unoszeniem się na wodzie obejmowały ludzi noszących niewygodnie ciasne kombinezony i maski oddechowe, którzy byli całkowicie zanurzeni. Zbiorniki również robiły dużo hałasu, więc całkowite pozbawienie zmysłów nie było możliwe.

Nowoczesny scenariusz brzmi o wiele bardziej komfortowo i przebiega mniej więcej tak:

Rozbierasz się, bierzesz prysznic i wchodzisz do podobnego do strąka zbiornika pełnego wody i 850 funtów soli Epsom. Sole sprawiają, że unosisz się na wodzie i zapobiegają ryzyku utonięcia, ponieważ niezwykle trudno jest się przewrócić.

sensory deprivation floatation tanks can boost your creativity

Wewnątrz zbiornika zamykasz drzwi (nie zamykają się, więc możesz wyjść w każdej chwili) i kładziesz się na plecach w wodzie. Sole powodują, że jesteś tak wyporny, że czujesz się nieważki. Możesz mieć otwarte oczy, ale jest tak ciemno, że nie zauważysz żadnej różnicy, jeśli będziesz miał je zamknięte. Aha, i masz na sobie zatyczki do uszu, więc nie możesz usłyszeć wiele z niczego.

Leżysz tutaj, sam i odizolowany od sensorycznego wejścia przez 60 minut lub więcej.

Seth Stevenson ze Slate wyjaśnił to w ten sposób:

W dzień powszedni rano, wspiąłem się po schodach do La Casa, zdjąłem wszystkie moje ubrania, i po wzięciu prysznica, wszedłem do dużej wanny wewnątrz zamkniętej komory. Zasunęłam za sobą zaciemnione drzwi, zanurzyłam się w wodzie i dotknęłam przycisku, który wyłączył światło. Unosiłem się w całkowitej ciemności i ciszy. Nasycenie wody solami Epsom sprawiło, że byłem nienaturalnie wyporny – moja twarz, brzuch i kolana były archipelagiem wysp pośród oceanu w wannie.

Co deprywacja sensoryczna robi z twoim mózgiem

Wszyscy jesteśmy różni, więc wyniki będą się oczywiście różnić, ale istnieją pewne wzorce w tym, czego ludzie doświadczają od przebywania w zbiornikach do unoszenia się na wodzie.

Relacja Setha z jego pierwszego doświadczenia jest fascynująca:

Przez pierwsze 15 minut zastanawiałem się, co ja tam robię. Myślałem o moich planach na ten wieczór, o opowiadaniach, nad którymi pracowałem, o tym, czy w lodówce w moim mieszkaniu jest jakieś jedzenie. Czułem się znudzony. Czułem się głupio. … Nawet się denerwowałem. Miałem krótką ochotę wstać, wszędzie kapała woda, i wyjść.
Wtedy zaczęła się transformacja. Jeśli kiedykolwiek brałeś grzyby psychodeliczne (a daj spokój, kto ich nie brał?), możesz sobie przypomnieć pewne uczucie, które pojawia się, gdy narkotyk zaczyna działać. „Coś się dzieje, coś się dzieje”, mówi twoje ciało do mózgu, z lekkim przynagleniem. Miałem uczucie podobne do tego podczas unoszenia się w powietrzu. Mój mózg trochę oszalał. Kiedy burza minęła, znalazłem się w nowym i nieznanym stanie umysłu.

Długi okres nicości pozostawia cię z tylko twoim umysłem, zasadniczo. Gdy twój ciało zaczyna przyzwyczajać się brak zmysłowego wejścia, stres-centra twój mózg relaksują i uwalniają mniej kortyzol-główny mózg chemikalia związane ze stresem. Graham Talley, który jest właścicielem centrum zbiornika deprywacji sensorycznej w Portland, wyjaśnił to w ten sposób:

Pozbycie się wszystkich zmysłowych danych wejściowych pozwala części twojego mózgu „ciągle-pewnej-że-nie-umrzesz” wyluzować na sekundę, pozwalając kreatywnej, zrelaksowanej części twojego mózgu wyjść i grać.
Bez ciągłej presji analizowania świata wokół ciebie, twoje ciało obniża poziom kortyzolu, głównego składnika chemicznego stresu. „Twój mózg uwalnia również podwyższony poziom dopaminy i endorfin, neuroprzekaźników szczęścia” – kontynuuje Graham. „Brak konieczności walki z grawitacją pozwala Twoim mięśniom, stawom i kościom zrobić sobie zasłużoną przerwę. Bez grawitacji spychającej cię w dół, twój kręgosłup wydłuża się o centymetr, przewlekły ból zostaje złagodzony, a mięśnie w pełni odpoczywają.”

Będąc wewnątrz zbiornika do unoszenia się na wodzie, twój mózg przechodzi od wysoce świadomych fal alfa i beta do solidnych fal theta – takich, jakie normalnie masz tuż przed zaśnięciem i zaraz po przebudzeniu. Normalnie doświadczamy tych fal theta tylko przez kilka minut, ale posiadanie przedłużonych okresów theta pomaga nam lepiej wizualizować, często dając nam żywe obrazy mentalne.

Wszyscy doświadczamy theta, ale większość ludzi zasypia na ich początku. Prawdopodobnie znasz ten charakterystyczny objaw theta – żywe obrazy mentalne, nawet jeśli nie śpisz. Zbiornik do unoszenia się na wodzie zapewnia niezawodny sposób na osiągnięcie i utrzymanie tego korzystnego stanu bez lat praktyki, które są zwykle wymagane przez zaawansowanych medytujących, aby osiągnąć stan theta na własne życzenie.

Korzyści z pozbawiania zmysłów

Pływanie poprawia również szereg dolegliwości i stanów emocjonalnych, takich jak:

  • lęki
  • stres
  • ból chroniczny
  • umiejętności rozwiązywania problemów

a nawet zdolności techniczne muzyków.

Niektórzy badacze przeprowadzili eksperyment na muzykach, aby sprawdzić, jak na ich zdolności wpłynęłoby unoszenie się w tych zbiornikach. Uzyskali interesujące wyniki:

„znacząca różnica między grupą leczoną i porównawczą w zakresie zdolności technicznych, ale nie w żadnym innym wymiarze”, piszą badacze. Dzięki temu zwiększonemu poziomowi umiejętności, ci którzy korzystali z floatingu „mieli znacząco wyższe oceny w klasie improwizacji jazzowej niż grupa porównawcza.”
…różnica w ich umiejętnościach była bardzo prawdopodobnym rezultatem sesji floatingu.

Wikipedia wymienia jeszcze kilka korzyści:

W zbiorniku floatingowym stan theta może trwać przez kilka minut bez utraty przytomności. Niektórzy wykorzystują przedłużony stan theta jako narzędzie zwiększające kreatywność i ułatwiające rozwiązywanie problemów. Uzdrowiska czasami udostępniają komercyjne zbiorniki float do wykorzystania w celach relaksacyjnych. Terapia flotacyjna była przedmiotem badań naukowych w USA i Szwecji, a opublikowane wyniki wskazują na zmniejszenie zarówno bólu, jak i stresu. Stan relaksu obejmuje również obniżone ciśnienie krwi i maksymalny przepływ krwi.

Jak to wpływa na kreatywność

W odniesieniu do kreatywności, oto dwa z powszechnych wzorców, które ludzie na ogół zauważają dzięki korzystaniu ze zbiorników do unoszenia się na wodzie.

Kreatywność jest zwiększona natychmiast

Gdy przeprowadzono testy na wzrost kreatywności i umiejętności technicznych, im dłuższy okres od przebywania w zbiorniku, tym mniej wyraźne efekty:

Poprzednie badania, które wykazały zwiększoną kreatywność u studentów uniwersytetu po sesjach floatingu, mierzyły ich zdolności natychmiast po opuszczeniu zbiornika i wysuszeniu.

Float H.Q. w Portland stworzyło nawet Program dla Artystów, w ramach którego artyści mogą korzystać z kąpieli za darmo:

Jedną z najfajniejszych zalet unoszenia się na wodzie jest to, jak bardzo pobudza ono kreatywność i dostarcza inspiracji. Po unoszeniu się w całkowitej izolacji, twoje zmysły są wyostrzone… kolory są bardziej żywe, zapachy bardziej aromatyczne, a jedzenie smakuje lepiej.

Halucynacje są powszechne

Gdy część twojego mózgu przestaje otrzymywać dane wejściowe – np. gdy jeden ze zmysłów jest pozbawiony energii – inne części mózgu przejmują tę rolę. Wielu pływaków doświadcza halucynacji, ponieważ ich mózgi reagują na to, że nie otrzymują danych sensorycznych. Jest to część żywych wyobrażeń umysłowych, o których wspomniałem wcześniej – twój mózg jest wystarczająco zrelaksowany, aby wizualizować silne obrazy, których nie widziałbyś normalnie.

Co ciekawe, halucynacje były bardziej powszechne u uczestników badania, którzy spodziewali się ich (lub jakiegoś rodzaju niebezpieczeństwa). W jednym z eksperymentów uczestnicy, którzy zostali powitani przez badaczy w białych fartuchach laboratoryjnych, najpierw poddani badaniom lekarskim i pokazano im przycisk antynapadowy, który mieli nacisnąć, jeśli chcieli się wydostać, częściej mieli halucynacje niż ci, do których podeszli swobodnie ubrani badacze i kazano im wybić okno, jeśli chcieli się wydostać.

Jak pozbawić zmysły

Czy jesteś wystarczająco ciekawy, by spróbować teraz? Ja z pewnością jestem. Ale, jeśli nie jesteś całkiem gotowy, aby dać mu szansę, lub nie masz wystarczająco dużo szczęścia, aby mieć zbiornik w pobliżu, można rzeczywiście spróbować niektórych łagodnych form deprywacji sensorycznej w domu (Jeśli jesteś naprawdę poważny, można kupić własny zbiornik za kilka tysięcy dolarów, ale zacznijmy od małych, prawda?).

Boost your creativity by shutting down your senses

Reduce visual input

Spróbuj położyć się w ciemnym pokoju-może w swojej sypialni lub salonie-z zaciągniętymi zasłonami. Jeśli jest to łatwiejsze, możesz spróbować użyć opaski na oczy lub maski na oczy, zamiast zamykać oczy, ale spróbuj zablokować tyle światła i wizualnej stymulacji, ile możesz. Postaraj się nie ruszać i sprawdź, jak twoje pozostałe zmysły zareagują na brak bodźców sensorycznych. Prawdopodobnie zauważysz kilka dźwięków, które normalnie byś przegapił!

Możesz chcieć spróbować tego z samego rana, jak również. Kiedy po raz pierwszy się obudzisz, zamiast chwytać za telefon lub wskakiwać pod prysznic, zamknij oczy i leż spokojnie. Zobacz jak silne wydają się twoje inne zmysły (jak słuch lub dotyk) w nieobecności wejścia wizualnego.

Wyłącz hałas

Wejście słuchowe, podobnie jak stymulacja wizualna, jest jednym z tych, z których przewagi nie zdajemy sobie sprawy. Dźwięki są wszędzie. O ile nie mieszkasz daleko na wsi, prawdopodobnie nie masz nawet krótkiego okresu czasu bez hałasu. Jeśli nie jest to muzyka lub ludzie rozmawiający wokół was, prawdopodobnie słyszycie swoich sąsiadów, samochody na ulicy na zewnątrz lub psa szczekającego w dół ulicy.

Wyobraźcie sobie usunięcie całego tego wejścia – tylko dźwięków, które słyszycie – i jaki to może mieć ogromny wpływ.

Spróbujcie tego: weźcie jakieś zatyczki do uszu i słuchawki, i usiądźcie w wygodnym miejscu przy oknie – naprawdę zwróćcie uwagę na to, co widzicie. I na to, czego nie słyszysz. Nawet jeśli nie możesz zablokować wszystkich dźwięków, zauważysz różnicę w tłumieniu wielu z nich.

W szczególności, kiedy zdejmiesz słuchawki, prawdopodobnie zauważysz intensywność i różnorodność hałasów, które słyszysz.

Odizoluj się

Odcięcie zmysłów nie jest łatwe, gdy jesteś w pobliżu innych ludzi – jesteśmy z natury hałaśliwym gatunkiem.

Ustalenie jakiegoś regularnego czasu izolacji może pomóc ci uzyskać ten upragniony czas tylko dla ciebie i twoich myśli, który pochodzi od spędzenia godziny zamkniętej w zbiorniku do unoszenia się na wodzie. Możesz spróbować regularnego rytuału kąpieli – być może dodając zatyczki do uszu i maskę na oczy. Twoja sypialnia również może zadziałać, a nawet odizolowana przestrzeń na zewnątrz.

Gdziekolwiek i kiedykolwiek możesz uciec od innych ludzi, aby być sam na sam ze swoimi myślami, daj temu szansę.

Są prawdopodobnie inne wspaniałe sposoby na łagodne pozbawienie zmysłów i zwiększenie kreatywności. Jakie są twoje ulubione?

Kredyty obrazów: Aegis Training, The Brain Bank, Strategy Lab, i-sopod, Espressione Arte

.