Pocket Premium: A Review

Wczoraj, mniej niż godzinę przed tym, jak zupełnie inna wersja tej recenzji miała wejść na rynek, otrzymałem maila od community managera Pocketa, Justina:

Witaj ponownie, Shibel!

Mam dla Ciebie wspaniałą wiadomość – w końcu odezwał się nasz partner od wyszukiwania i udało nam się ustalić przyczynę niektórych problemów z operatorem wyszukiwania, które zgłosiłeś.

Dobrą wiadomością było to, że prawie cztery tygodnie po tym, jak zgłosiłem serię błędów, wyszukiwanie w Pocket Premium nie było już dysfunkcyjne. Niezbyt dobrą wiadomością, przynajmniej dla mnie, było to, że 2,508 słów recenzji, które miałem zamiar opublikować, stało się nieistotne.

To sprawiło, że pomyślałem o tym, dlaczego technologia fascynuje mnie w takim stopniu, w jakim to robi, zwłaszcza sieć i oprogramowanie: Jeśli dostarczysz namacalny produkt z wadliwym projektem sprzętowym, jak telefon, masz przechlapane. Przynajmniej do następnej partii produkcyjnej. Jeśli jednak uruchomisz zepsutą aplikację internetową, możesz bardzo szybko naprawić najbardziej znaczące problemy. Twoje jedyne zależności to własne priorytety i umiejętności.

Anyway, oto poprawiona recenzja.

Sposób, w jaki organizuję to, co czytam online, o czym pisałem w styczniu, uległ zmianie. To jest recenzja Pocket Premium i moje doświadczenia podczas korzystania z niego jako jedynego narzędzia do czytania i wypełniania artykułów. Używam Pocket Premium od prawie miesiąca, testując go bardzo aktywnie przez pierwsze dwa tygodnie.

Unique Circumstances

Dla mnie, dobry serwis z zakładkami pozwala użytkownikowi na wysyłanie linków niezależnie od tego, gdzie się znajduje lub jakiego systemu operacyjnego używa. W domu mam MacBooka i iPada. W pracy jestem zmuszony do pracy na komputerach z systemem Windows i ustawieniami korporacyjnymi, co uniemożliwia mi dostosowanie ich do moich potrzeb. Nie mogę instalować bookmarkletów ani rozszerzeń przeglądarki, nie mówiąc już o aplikacjach.

Nie pomaga mi też to, że pracuję w news-desku, który na wielu etapach dnia może być niezwykle ruchliwym i chaotycznym miejscem. Oznacza to, że nie mogę tam przynieść swojego MacBooka, bo ktoś niechybnie rozleje na niego kawę, usiądzie, albo go poturbuje. Co więcej, często muszę szybko ustępować miejsca w nagłych sytuacjach i wydarzeniach, więc pozostawanie zalogowanym na swoich kontach internetowych nie wchodzi w grę. Spróbuj stanąć na drodze producenta, którego rozmówca nie odbiera na dwie minuty przed rozpoczęciem jego show.

Poprzedni system

Sposób w jaki rzeczy działały poprzednio był taki, że używałem Pocket (darmowa wersja) nie tylko jako usługę read later, ale także jako „stację dokującą” dla rzeczy, które mogę chcieć zapisać do Evernote dla przyszłego odniesienia. To, co zapisuję, nie musi być artykułem: może to być wideo na YouTube, strona główna produktu, który chcę sprawdzić później, lub tweet z osadzonym obrazem1.

Więc, na różnych etapach dnia skanowałem moją listę Pocket, i zazwyczaj znajdowały się na niej trzy rodzaje pozycji:

  1. Artykuły, które zapisałem do przeczytania później: To jest typowy przypadek użycia Pocketa. Niektóre z tych artykułów zostałyby oznaczone i wysłane do Evernote po ich przeczytaniu, a niektóre zostałyby zarchiwizowane wewnątrz Pocket.

  2. Artykuły, które już przeczytałem i chciałem zapisać do Evernote: Zabawne, ale Pocket był (i jest) lepszy w wysyłaniu zakładek do Evernote niż własne aplikacje Evernote.

  3. Wszystkie rodzaje innych treści i mediów, które nie były tak naprawdę tekstem, ale które chciałem zapisać z tego czy innego powodu.

Dla tego typu roli, Pocket ma kilka mocnych przewag nad swoimi konkurentami:

  1. Szersze i lepsze wsparcie ze strony przeglądarek i deweloperów trzecich.

  2. Lepszy system udostępniania na iOS: Pocket korzysta z własnego arkusza udostępniania i obsługuje eksport do mnóstwa usług. Jeszcze lepiej, udostępnianie odbywa się we własnym zakresie, co oznacza, że nie musisz wychodzić do aplikacji docelowej, aby podzielić się czymś z Pocket. Dla Evernote, można oznaczyć artykuł szybko z arkusza akcji, coś, co nie jest możliwe w Instapaper, ponieważ wysyła cię do aplikacji Evernote. Która, wiesz, ssie tak samo jak aplikacje Evernote.

  3. Zapisz przez e-mail: Nazwałem to „czynnikiem X” w moim przeglądzie przepływu pracy w styczniu, i nadal jest, zwłaszcza gdy przeglądam w pracy: Nie muszę być zalogowany do żadnej usługi, nawet do własnego adresu e-mail, aby dodać coś do mojej kolejki w Pocket. Wystarczy, że ustawię Pocketa tak, by akceptował wszystkie elementy wysyłane na adres [email protected] z adresu mojego miejsca pracy, a ponieważ Outlook jest tam zawsze otwarty, dodanie elementu to pestka.

  4. Tagi: Instapaper, na przykład, używa folderów, co ogranicza użytkownika do jednego punktu odniesienia na artykuł.

Mój poprzedni przepływ pracy był całkowicie agnostyczny dla urządzeń, coś, czego zawsze szukam w usługach i produktach. Ale jego najsłabsze ogniwo, Evernote, dało mi mało bodźców do wykorzystania setek pozycji, które zgromadziłem. To, co sprawiło, że praca z Evernote była tak złym doświadczeniem, to jego aplikacje na iOS i (zwłaszcza) OS X. Nie sądzę, że muszę rozwijać, jak bardzo są one błędne i powolne; każdy, kto z nich korzystał, wie. CEO Phil Libin sam przyznał w styczniu Evernote nie koncentruje się na „doświadczenie rdzenia,” i obiecał lepsze aplikacje Evernote były najbliższych „w ciągu kilku tygodni”.

Jak pisałem ten przegląd, Evernote toczył się w wersji 5.6 ich OS X app, kilka dni po wysyłce wersji 7.5 ich iOS app. Na Macstories, Federico Viticci wydaje się pod wrażeniem nowego rozszerzenia Evernote udostępniania na iOS, a podczas gdy to nie brzmi wszechstronny, to nadal nie obsługuje tagów(!). Jeśli chodzi o OS X, podczas gdy Federico pisze, że znalazł nową wersję „być szybsze i bardziej niezawodne niż wcześniej”, to nie jest coś, co mogę potwierdzić, ponieważ ta wersja nie trafiła mój lokalny App Store jeszcze.

W każdym razie, dla mnie statek już popłynął.

Co się zmieniło

Kilka rzeczy zmieniło się od stycznia, kiedy ostatni raz przeglądałem mój workflow:

  • Pocket uruchomił Pocket Premium, z trzema funkcjami, które nie są dostępne dla darmowych członków. I’ll cover those in a bit.

  • One month later, Pocket began offering a 45% lifetime discount ($25 instead of $45) on its annual Premium plan to original „Read it Later Pro” customers, who I’m one of.

  • iOS 8 został wydany we wrześniu, wprowadzając rozszerzenia.

  • Evernote, tymczasem, nadal jest Evernote, i nie mam cierpliwości, aby udowodnić, że jest inaczej.

Pocket Premium: Funkcje

Wyzwalaczem do wypróbowania Pocket Premium był iOS 8: rozszerzenie Pocket było pierwszym, które wypróbowałem, a udostępnianie z Safari działało świetnie, pozwalając mi wysyłać i oznaczać elementy szybko i intuicyjnie. To właśnie wtedy zdecydowałem się dać mu szansę, ponieważ każda z jego trzech głównych funkcji miała coś w zanadrzu:

Permanent Library

Wyglądało to jak idealna okazja, aby pozbyć się Evernote.

Weryfikowałem z pomocą techniczną Pocket, że nie tylko zapisuje sparsowany tekst, ale także wersję HTML stron internetowych. Jest to ważne, ponieważ te parsery czasami przycinają artykuły przedwcześnie i pomijają (lub psują) pewne elementy, takie jak obrazy i tabele2. Posiadanie wersji HTML jako kopii zapasowej jest koniecznością w takich sytuacjach.

Sugerowane tagi

Wiele z artykułów, które czytam ma powtarzające się tematy: Technologia, Apple, finanse i statystyki. Jeśli Pocket Premium oszczędzi mi części lub większości tagowania, to świetnie. Ta funkcja pomaga również wyeliminować redundancję tagów (np. iOS-8, iOS 8, i iOS8).

I sugerowane tagi działają znakomicie. Pocket przybił tę funkcję. To nie jest szczególnie „ostry”, gdy po raz pierwszy zacząć, tylko oferując ogólne warunki, ale po pewnym tag został dodany ręcznie, będzie sugerować go w przyszłych tekstach. To jest naprawdę dobre.

Powerful Search

Pocket obiecuje kilka dodatkowych funkcji wyszukiwania dla tych, którzy uaktualniają do Premium: Podczas gdy darmowa wersja wyszukuje tylko po tytułach i adresach URL, FAQ wyszukiwania Pocket Premium reklamuje wyszukiwanie pełnotekstowe, wyszukiwanie według tematów i autorów, wyszukiwanie wielu tagów oraz następujące zaawansowane operatory:

OR – Znajdź elementy zawierające oba wyszukiwane terminy AND – Znajdź elementy zawierające oba wyszukiwane terminy NOT – Znajdź elementy zawierające pierwszy termin, ale nie drugi termin „sample” – Znajdź dokładną frazę +sample – Wymaga, aby wyniki wyszukiwania zawierały ten termin wyszukiwania -sample – Wymaga, aby wyniki wyszukiwania nie zawierały tego słowa

Uwaga: W operatorach wyszukiwania rozróżniana jest wielkość liter.

Kiedy zacząłem testować go około miesiąc temu, wyszukiwanie w Pocket Premium było zepsute. Nie ma innego sposobu, aby to ująć. Powyższe operatory po prostu nie działały zgodnie z oczekiwaniami. Jako klient, byłem bardzo rozczarowany. Jako recenzent, byłem oszołomiony faktem, że nie zostało to jeszcze zauważone. Na szczęście wczoraj support Pocketa poinformował mnie, że naprawili błąd operatorów, który zgłosiłem, więc ta sekcja została poprawiona.

Still, wyszukiwanie za pomocą Pocket Premium pozostawia wiele do życzenia. Oto kilka testów, które przeprowadziłem:

Say I want to limit my search for articles that contain the term „Steve Jobs”. Jeśli wpiszę „Steve Jobs” Pocket znajdzie artykuły, które zawierają te słowa. Ale co jeśli chcę wyszukać artykuł ze słowem „job”? Wpisanie albo job albo „job” nadal zwraca artykuły, które pojawiają się również dla „Steve Jobs”. Tak, niektóre z tych artykułów o Stevie Jobsie zawierały również termin „praca”, ale wiele z nich nie. Wygląda na to, że operator podwójnych cudzysłowów Pocketa jest bardzo wyrozumiały.

Próbowałem też wyszukać „Steve Job”, co nie powinno zwrócić żadnych wyników, i podczas gdy Pocket wymienił mniej artykułów tym razem, wiele artykułów nadal się utrzymywało. Poszedłem dalej i dałem Pocketowi „+Steve Job” i +”Steve Job”, a Pocket nadal wypychał wyniki ze Stevem Jobsem.

Pocket od czasu do czasu wyświetlał również zupełnie nieistotne wyniki. Kontynuując z naszym Steve Jobs przykład, to wymienione ten artykuł w moich wynikach wyszukiwania: Żadne ze słów „Steve” lub „Jobs” nie pojawiło się w nim, a już na pewno nie „Steve Jobs”. Poszedłem do oryginalnej strony, aby zobaczyć, czy którykolwiek z tych terminów pojawiają się poza artykułem – i nie. Jest to artykuł o iTunes, więc może Pocket stara się być tu wyjątkowo sprytny? Ale wpisuję „Steve Jobs” w cudzysłowie, więc powinien tylko „znaleźć dokładną frazę”, tak jak jest to reklamowane.

Gdy używasz paska wyszukiwania, aby przeprowadzić pełnotekstowe wyszukiwanie, Pocket zajrzy zarówno do archiwum, jak i do kolejki czytania, wyświetlając wyniki z obu. Możesz następnie filtrować te wyniki, aby pokazać tylko artykuły, które znajdują się na jednej z list. Jeśli jednak wybierzesz tag z rozwijanego menu, Pocket wyświetli wyniki tylko z jednej z list, tej, którą aktualnie przeglądasz. Jeśli więc masz w swoim archiwum artykuł oznaczony słowem kluczowym, Pocket go nie znajdzie, chyba że najpierw przełączysz się na przeglądanie tej listy. Kiedy czegoś szukam, chcę to znaleźć. Nie obchodzi mnie, na jakiej liście to jest.

Sfrustrowany, próbowałem uciec się do wyszukiwania za pomocą tagów, tak jak kiedyś robiłem to z Evernote. Ale wydawało się, że nie ma sposobu, aby szukać tylko dla elementów, które są oznaczone. Pocket naprawia to dając oznaczonym elementom wyższy priorytet, więc zawsze pojawiają się na górze wyników wyszukiwania. Mogę z tym żyć.

Ale nie można używać operatorów na tagach, i nie można wybrać wielu tagów z menu rozwijanego albo, co oznacza, że nie można szukać wielu tagów. Tak, możesz podać Pocket wiele terminów, które mogą lub nie mogą być tagami, ale nie możesz wyszukiwać tylko artykułów, które są oznaczone iOS 8 i wskazówkami, na przykład.

Dodatkowe sprzeczności

Gdy używasz (bardzo podstawowego) operatora podwójnych cudzysłowów, Pocket nie lubi wielkich liter: Szukając „ios 8″ zwraca oczekiwane wyniki, ale „iOS 8″ nie pokazuje żadnego.

Na Pocket dla OS X, pasek wyszukiwania jest umieszczony na dole, co, szczerze mówiąc, dla aplikacji, która została pierwotnie zaprojektowana jako usługa „czytaj później”, ma sens. Ale nie dla aplikacji, która chce być świętym Graalem bookmarking. Nie jestem ekspertem UX więc wziąć moje obserwacje tutaj z ziarnem soli.

Jedynym sposobem, aby dodać link do Pocket na OS X jest przez naciśnięcie ⌘ + S, który będzie populate kolejki z ostatniego adresu URL w schowku. Nie masz możliwości oznaczenia artykułu po jego dodaniu, a co gorsza: Aplikacja Pocket na OS X nie sugeruje tagów, nawet jeśli jesteś członkiem Premium Zobacz aktualizację poniżej. To drobny problem, bo najczęściej dodajesz artykuł z przeglądarki, a rozszerzenia Pocketa sugerują tagi, jeśli jesteś członkiem Premium. Ale nadal, co jeśli chcę zorganizować moją listę na moim Macu?

Uaktualnienie 21 października 2014: Pocket for OS X 1.6 został wydany w zeszły piątek, tego samego dnia, w którym Yosemite stał się dostępny publicznie. Ta nowa wersja rzeczywiście obsługuje funkcje premium i robi to bardzo ładnie. Kliknij ikonę tagów lub naciśnij T, a zostaniesz przedstawiony z listą sugerowanych tagów.

Podsumowanie

Dobra biblioteka pozwala zarówno na łatwe archiwizowanie elementów, jak i na znalezienie tych elementów, gdy zajdzie taka potrzeba. Pocket Premium wykonuje część archiwizacyjną w sposób godny podziwu dzięki rozszerzeniom dla iOS, szerokiemu wsparciu firm trzecich i sugerowanym tagom.

Ale druga połowa pracy – wyszukiwanie – wymaga poważnej pracy. Pocket Premium wystartował 28 maja 2014 roku i można by się spodziewać lepszego dopracowania po ponad czterech miesiącach.

Chcę być lubiany przez Pocket Premium, a ja zdecydowanie jestem lubiany przez ich zespół wsparcia: Justin był bardzo responsywny na wszystkie moje pytania i skargi, a nawet przedłużył moją subskrypcję (nieumyślnie) o jeden miesiąc jako uznanie dla zgłaszania błędu operatorów (który, jak wspomniano, został naprawiony wczoraj).

Pocket jest nadal najlepszym serwisem typu „czytaj później”, ale w momencie pisania tego tekstu, nadal nie przeszedł od tego do zakładek szwajcarskiego noża wojskowego, który chce i obiecuje być. I’m keeping my Pocket Premium subscription for now, but given its relatively high price, a fix for its search issues can’t come soon enough.

  1. I like to hoard graphs for some unexplained reason and there are two people I follow that frequently post some of the most interesting tech related graphs: Horace Dediu i Benedict Evans. ︎
  2. Wszystkie parsery, nie tylko Pocket’s. ︎