Pierwszy odcinek Project Heat otwiera kłótnia między parą w mieszkaniu w Pink Houses, publicznym projekcie mieszkaniowym we wschodnim Nowym Jorku na Brooklynie. Kobieta skarży się, że nigdy nic nie robią, więc jej chłopak mówi, że pójdą na mecz Nets – jego przyjaciel ma bilety. Ubierają się, wychodzą na korytarz i krótko czekają na windę, zanim zdecydują się na schody.

Kiedy wchodzą na klatkę schodową, chłopak odwraca się, aby spojrzeć w górę, i szybko zostaje zastrzelony z lądowania powyżej przez nowojorskiego policjanta.

Reklama

Potem akcja się przewija, i tym razem widzimy to z perspektywy NYPD. Na zewnątrz na klatce schodowej, policjant żółtodziób wyjaśnia swojemu partnerowi, dlaczego trzyma broń na zewnątrz, podczas gdy oni patrolują projekty. „Wiesz, dlaczego mam wyciągniętą broń. Chcę być gotowy przez cały czas. Wiesz, jakie gówno dzieje się w tych miejscach” – wyjaśnia policjant. Kontynuują patrol. Skręcają za róg, a żółtodziób strzela do chłopaka sprzed chwili. Gra muzyka tematyczna.

Jeśli brzmi to znajomo, to dlatego, że powinno. W 2014 roku funkcjonariusz NYPD zastrzelił 28-letniego Akai Gurleya na klatce schodowej Różowych Domów podczas patrolu pionowego. Oficer, Peter Liang, żółtodziób, tylko raz patrolował Różowe Domy przed nocą, w którą zabił Gurleya w zaciemnionej klatce schodowej.

„Nie wiem jak, ale nie jesteśmy martwi. I staramy się przekuć to w coś pozytywnego.” -Tiffon „Pop” Dunn

Project Heat to serial internetowy, który czerpie wskazówki z nagłówków gazet, a East New York, jedna z najtrudniejszych dzielnic Nowego Jorku, służy jako tło i muza. Jak większość seriali internetowych na YouTube, produkcja może być czasem nieco chwiejna. Aktorzy są rekrutowani przez twórców spośród ludzi, z którymi dorastali w Pink Houses, a serial jest kręcony w korytarzach, holach i przestrzeniach publicznych projektu mieszkaniowego uznanego za jeden z „najbardziej niebezpiecznych” w Nowym Jorku przez przynajmniej niektórych członków NYPD.

„Chcieliśmy rozpocząć pokaz od strzelaniny Gurleya, ponieważ chcieliśmy dać społeczności znać, że czujemy się za nich”, mówi Tiffon „Pop” Dunn, twórca i gwiazda Project Heat. „Że wszyscy mieliśmy do czynienia z tym, co przydarzyło się temu dzieciakowi.”

Tiffon „Pop” Dunn. All photos by Jonah Bliss

Dunn przeniósł się do Różowych Domów, gdy był nastolatkiem w 1988 roku. Więc to ma sens, że Project Heat śledzi losy rodziny, która przeprowadza się z podmiejskiego Queens do Pink Houses i zostaje wplątana w rywalizację między gangami z dwóch stron osiedla. „Kiedy przeprowadziłem się z Queens do Pink Houses, już pierwszego dnia widziałem, jak ktoś został zamordowany” – mówi Dunn w wywiadzie dla VICE.

W filmie Project Heat rodzina obserwuje, jak mężczyzna zostaje zabity przez długi, gdy przenoszą kanapę do swojego mieszkania.

Reklama

Ale nawet Dunn przyznaje, że to było z innego okresu. „Teraz Pink Houses bardzo zwolniło tempo” – mówi. Kiedy rozmawiamy, świętuje premierę pierwszego odcinka drugiego sezonu serialu w Red Lobster w Gateway Center, masywnym kompleksie handlowym, który jest przykładem zmian we Wschodnim Nowym Jorku, dzielnicy niegdyś pozornie zapomnianej przez nowojorski establishment polityczny.

„Kiedyś braliśmy rowery i jeździliśmy po tych wszystkich pustostanach, które tu były. Po prostu szaleliśmy w tamtych czasach”, oferuje Dionico „Dee” Chambers, współgwiazda Project Heat i przyjaciel Dunna na całe życie.

W ciągu ostatniej dekady podjęto wiele oficjalnych wysiłków, aby pomóc dzielnicy o niskich dochodach na skraju Brooklynu. Kompleksy handlowe, takie jak Gateway Center, pojawiły się obok rozległych nowych osiedli mieszkaniowych o przystępnych cenach. Niektóre z tych projektów okazały się kontrowersyjne. Propozycja burmistrza Nowego Jorku, Billa de Blasio, ma na celu zmuszenie deweloperów do budowania nowej mieszanki przystępnych cenowo i rynkowych mieszkań, tak jak Wschodni Nowy Jork znalazł się na nowej linii frontu gentryfikacji.

„Jest tu drożej niż kiedyś i wiemy, że idą po nas”, wyjaśnia Chambers.

W jednym z podplotów serialu, deweloper celuje w Różowe Domy, aby zastąpić je luksusowymi mieszkaniami, wysyłając poplecznika, aby zwrócić gangi przeciwko sobie, aż domy będą zbyt brutalne dla miasta, aby sobie z nimi poradzić. Project Heat spędza większość czasu na tego typu przemocy – źródło krytyki, która została nałożona na show po tym, jak członek obsady został zastrzelony podczas imprezy tego lata. Kolejny odcinek Project Heat rozpoczął się od reportażu o strzelaninie, a dwaj aktorzy, którzy wcielają się w przywódców rywalizujących ze sobą gangów, wyjaśniają, że nie celebrują przemocy w serialu, ale dają jej ujście. „Bo na końcu, kiedy światła i kamery wyłączyć każdy żyje!” karta tytułowa czyta przed odcinkiem zaczyna.

„Słuchaj, nie mówimy, że nie jest szorstki tutaj. Inni ludzie będą cię testować, policja będzie cię nękać bez wahania” – przekonuje Dunn. „Ale my przez to wszystko przeszliśmy. Nie wiem jak, ale nie jesteśmy martwi. I staramy się przekuć to w coś pozytywnego.”

Pomimo, że wyświetlenia na YouTube mogą nie być ogromne, Dunn i Chambers otrzymali pewien poziom sławy w swojej społeczności, z ludźmi zatrzymującymi ich obu na ulicy i pytającymi o role w serialu. Gdy spacerujemy wokół Pink Houses kilka godzin po premierze nowego sezonu, dwaj przyjaciele zbierają gratulacje, z kimś krzyczącym „Project Heat!”, gdy przechodzą.

Dionico „Dee” Chambers

„Nawet gliniarze lubią ten program”, upiera się Chambers. „Pytają, czy możemy dać im role walk-on, takie rzeczy.”

Podczas gdy reszta miasta skupia się na procesie karnym Petera Lianga – funkcjonariusza, który zastrzelił Akai Gurleya – który może zakończyć się już we wtorek, niektórzy mieszkańcy Różowych Domów nie wydają się śledzić go zbyt uważnie. Dla Dunn i Chambersa, są oni bardziej skupieni na oferowaniu własnej narracji tego, co dzieje się w projektach, biorąc bieżące wydarzenia i owijając je w większy łuk życia w Różowych Domach i Nowym Jorku.

Jak mówi Dunn, „W tym sezonie, zabieramy to do innych części miasta, a następnie w następnym sezonie, na całym świecie.”

Śledź Max Rivlin-Nadler na Twitterze.