Droga Anja,

Pomocne było to, że opisałaś swoje własne relacje z ojcem jako bliskie. To wyklucza możliwość, że jest to głównie zazdrosna reakcja na coś, czego nie dostałaś w dzieciństwie. Naprawdę nie wydaje mi się, że córka wskoczyła mu na plecy i ogólnie fizyczna bliskość córki w tym wieku i jej ojca jest raczej dobrą rzeczą niż negatywną. Tak często ojciec przesadnie reaguje na swoją córkę, gdy ta zaczyna dojrzewać i zbyt mocno i gwałtownie odcina ją od fizycznej opieki. Cieszę się, że tak się nie dzieje w tym przypadku.

Jednakże, kiedy opisujesz mówienie o jej rozmiarze stanika, kupowanie jej seksownej bielizny, narzekanie na jej niedorozwinięte derriere, i kręcenie się uwodzicielsko w jego kierunku, staje się to trochę niepokojące. Zazwyczaj byłbym zaniepokojony możliwością bezpośredniego wykorzystania seksualnego, ale z twojego listu wnioskuję, że nie jesteś naprawdę zaniepokojony tego rodzaju aktywnością. Istnieje jednak forma nadużycia seksualnego zwana seksualizacją, która jest tak samo szkodliwa i polega głównie na komentarzach lub zachowaniu nieodpowiednim do wieku. To rzeczywiście może mieć miejsce, ale z tonu listu wnioskuję, że nie jest to intencją ojców. Nie wydaje się, aby rozmowa o tych sprawach była niestosowna bez względu na wiek córki. Brzmi to tak, jakby istniały jakieś niewłaściwe podteksty seksualne w tym związku, na które reagujesz.

To nie jest niezwykłe dla młodej dziewczyny, aby być uwodzicielski z jej ojcem jako sposób, aby uzyskać uwagę i nauczyć się zachowań seksualnych wobec innych mężczyzn. Zadaniem ojców jest jednak kierowanie tego we właściwym kierunku w wieku 10-12 lat i prowadzenie jej w kierunku bardziej tradycyjnego ojcowskiego przywiązania.

Fiksacja młodej dziewczyny i potrzeba aprobaty i czułości od ich ojca wzrasta z każdym porzuceniem, którego doświadczają. To brzmi jak ich związek z sobą zawsze był bardzo bliski, ale z rozwodem niektóre opuszczenia są nieuniknione po prostu z powodu odległości i czasu. Dlatego wydaje się, że ta mała dziewczynka próbuje w jakiś nieodpowiedni sposób poczuć się bliżej i akceptowana. Byłoby pomocne, gdyby jej ojciec przedyskutował to z nią bardzo szczerze i pomógł jej z jej uczuciami. Ona może nawet nie być ich świadomie świadoma.

To nie brzmi jak gdyby coś się działo, co jest naprawdę złowrogie. W rzeczywistości jest prawdopodobnie więcej zdrowia w tym związku niż dysfunkcji, ale zgodziłbym się z tobą, że problem istnieje. Byłoby pomocne, gdybyś porozmawiał z jej ojcem i zrobił to w sposób, który jest wspierający i opiekuńczy. Chcesz uszanować ich związek i trudności związane z tym, że nie mogą się często widywać. Ostatnią rzeczą, którą chcesz zrobić, jest zazdrość lub krytyka. Mam nadzieję, że to idzie dobrze dla wszystkich z was.

Jef Gazley www.asktheinternettherapist.com