Główny menadżer New York Mets Jared Porter wysłał wyraźne, niechciane teksty i zdjęcia do reporterki w 2016 roku, kulminujące ze zdjęciem wzniesionego, nagiego penisa, zgodnie z kopią historii tekstowej uzyskanej przez ESPN.
Kobieta, zagraniczna korespondentka, która przeniosła się do Stanów Zjednoczonych, aby pokryć Major League Baseball, powiedziała w pewnym momencie, że zignorowała ponad 60 wiadomości od Portera, zanim wysłał ostateczne lubieżne zdjęcie. Relacja tekstowa zaczęła się niezobowiązująco, zanim Porter, wówczas dyrektor ds. profesjonalnego skautingu w Chicago Cubs, zaczął komplementować jej wygląd, zapraszać na spotkania w różnych miastach i pytać, dlaczego go ignoruje. A teksty pokazują, że przestała odpowiadać Porterowi po tym, jak wysłał zdjęcie spodni z wybrzuszeniem w okolicy pachwiny.
Porter i tak kontynuował pisanie do niej SMS-ów, wysyłając dziesiątki wiadomości pomimo braku odpowiedzi. W dniu 11 sierpnia 2016 roku, dzień po tym, jak poprosił ją o spotkanie w hotelu w Los Angeles, Porter wysłał kobiecie 17 zdjęć. Pierwsze 15 zdjęć przedstawiało hotel i jego restauracje. Szesnaste było tożsame z wcześniejszym zdjęciem wybrzuszenia w spodniach. Siedemnaste przedstawiało nagiego penisa.
Reached by ESPN w poniedziałek wieczorem, Porter przyznał się do wysyłania SMS-ów z kobietą. Początkowo twierdził, że nie wysyłał żadnych zdjęć. Kiedy powiedział, że wymiany pokazują, że wysłał selfies i inne zdjęcia, powiedział, że „te bardziej wyraźne nie są ze mną. These are like, kinda like joke-stock images.”
After asking whether ESPN was planning to run a story, he asked for more time before later declining further comment.
On Tuesday morning, the Mets fired Porter, according to a tweet from owner Steve Cohen: „In my initial press conference I spoke about the importance of integrity and I meant it,” Cohen tweeted. „Powinno być zero tolerancji dla tego typu zachowań.”
W grudniu 2017 roku ESPN uzyskał wiadomości po tym, jak został zaalarmowany o ich istnieniu przez źródło baseballowe. ESPN dotarł do kobiety, przeprowadził z nią wywiad i był przygotowany do przekazania informacji o zarzutach, ale nie zrobił tego po tym, jak kobieta doszła do wniosku, że jej kariera ucierpiałaby, gdyby historia wyszła na jaw. ESPN okresowo utrzymuje kontakt z kobietą — która od tego czasu odeszła z dziennikarstwa — a w ostatnich dniach zdecydowała się mówić tylko pod warunkiem zachowania anonimowości, ponieważ obawia się odwetu w swojej ojczyźnie.
„Moją motywacją numer jeden jest to, że chcę zapobiec temu, aby to nie przydarzyło się komuś innemu,” powiedziała ESPN przez tłumacza. „Oczywiście, on jest w znacznie większej pozycji władzy. Chcę zapobiec temu, żeby to się nie powtórzyło. Inną rzeczą jest to, że nigdy naprawdę nie dostałem pojęcie, że był naprawdę przykro.”
„Wiem, że w Stanach Zjednoczonych, istnieje ruch wzmocnienia kobiet. Ale w , to jest nadal daleko w tyle,” kobieta powiedziała. „Kobiety są obrzucane błotem, jeśli twoje imię jest związane z jakimkolwiek skandalem seksualnym. Kobiety są tymi, które dostają palce skierowane na nich. Nie chcę ponownie przechodzić przez proces wiktymizacji. Nie chcę, aby inni ludzie mnie obwiniali.”
Porter, 41, został zatrudniony jako Mets GM w dniu 13 grudnia, aby pomóc prowadzić front office nowego właściciela Steve’a Cohena. Porter przeprosił kobietę w 2016 roku tekstem po tym, jak zobaczyła nagie zdjęcie i wysłała SMS-a, że jego wiadomości były „skrajnie nieodpowiednie, bardzo obraźliwe i coraz bardziej poza linią.”
W oświadczeniu dla ESPN w poniedziałek wieczorem, prezydent Mets Sandy Alderson powiedział, że organizacja „przejrzy fakty” i podejmie dalsze działania: „Rozmawiałem bezpośrednio z Jaredem Porterem odnośnie wydarzeń, które miały miejsce w 2016 roku, o których zostaliśmy dziś wieczorem po raz pierwszy poinformowani. Jared przyznał mi się do swojego poważnego błędu w ocenie, wziął odpowiedzialność za swoje zachowanie, wyraził skruchę i wcześniej przeprosił za swoje czyny. Metsi traktują te sprawy poważnie, oczekują profesjonalnego i etycznego zachowania od wszystkich naszych pracowników i z pewnością nie pochwalają zachowania opisanego w twojej historii. Będziemy śledzić, jak przeglądamy fakty dotyczące tej poważnej sprawy.”
Trzy inne osoby przesłuchane przez ESPN powiedziały, że widziały lub zostały poinformowane o tekstach w tym czasie. Wiadomości dostarczają portret kierownika w ruchu, reportera pracującego z ograniczonym zrozumieniem języka angielskiego i amerykańskich zwyczajów, i jak pozornie przyjacielska pogawędka zakończyła się lubieżnym, niechcianym zdjęciem.
Kobieta spotkała Portera w windzie na Yankee Stadium 26 czerwca 2016 roku. Powiedziała, że rozmawiali krótko — jedyny raz, kiedy kiedykolwiek rozmawiali, powiedziała ESPN — o międzynarodowych perspektywach baseballowych i wymienili się wizytówkami.
Porter zaczął pisać do niej SMS-y po południu, kiedy się spotkali i, zanim dzień się skończył, poprosił ją trzy razy o drinka. Kobieta powiedziała, że zgodziła się spotkać z Porterem, ponieważ sądziła, że zgłosił się on jako źródło informacji i spodziewała się, że będą rozmawiać o baseballu. Porter zapytał w wiadomości tekstowej, czy ma chłopaka; kobieta powiedziała, że w tym czasie wierzyła, że był on po prostu przyjazny, ponieważ nie sądziła, że ktoś, kogo ledwo zna, będzie tak bezpośredni. Tej nocy, po tym jak powiedziała, że nie może się z nim spotkać, ale spotka się następnego dnia, Porter wysłał niechciane selfie.
„Podoba ci się?” zapytał.
Nie odpowiedziała.
„Gdybym lepiej rozumiała — nie tylko język, ale i kulturę — na pewno szybciej zorientowałabym się, co się dzieje”, powiedziała ESPN kobieta.
Porter, według wiadomości, następnego dnia ponownie wysłał sms-a, a próby umówienia się przez obu na spotkanie upadły. 19 lipca 2016 roku ponownie się do niej odezwał, pytając o jej miejsce pobytu i pytając: „Dlaczego nie spędzamy ze sobą czasu?”. Porter zapytał, czy kobieta pamięta, jak on wygląda i powiedział: „Jesteś taka ładna. Czy masz już chłopaka?”. Wysłał selfie i powiedział: „To mogę być ja!”
Kobieta odpowiedziała skrótem tekstowym wskazującym na śmiech i dodała: „spotkajmy się”. Porter poprosił ją o zdjęcie. W swojej ojczyźnie kobieta powiedziała ESPN: „To bardzo powszechne, że przyjaciele płci przeciwnej wysyłają sobie nawzajem zdjęcia. Nie myślałam o tym zbyt wiele.”
Po tym, jak wysłała selfie, Porter odpowiedział: „Jesteś cudowna. Chcesz więcej ze mną?”
Odpowiedziała tak, wyjaśniając ESPN: „Myślałem, że byłoby niezręcznie powiedzieć nie. Nie myślałam o tym, gdzie to się rozwinie.”
Porter wysłał trzy zdjęcia, w tym pierwsze z kilku, które pokazywałyby mężczyznę leżącego na łóżku z wybrzuszeniem w spodniach. Kobieta powiedziała, że początkowo była zdezorientowana.
„Jak?” Porter wrote.
She laughed again and texted yes, though she told ESPN that she didn’t realize the intention of the photo taken on the bed. „Nie jesteś żonaty?” zapytała.
Odkąd rozpoznała seksualną naturę zdjęcia na łóżku, postanowiła odciąć komunikację, powiedziała.
Porter wysłałby 62 teksty bez odpowiedzi — w tym siedem zdjęć — między 19 lipca a 10 sierpnia, dzień przed ostatecznym pośpiechem z Los Angeles, który zawierał nagie zdjęcie.
Jego pierwszy tekst bez odpowiedzi, 19 lipca, powiedział, że nie jest żonaty. Następnie napisał:
„Które zdjęcie podoba ci się najbardziej?”
„Chcesz zobaczyć więcej….?”
„?”
„?”
Około pięć godzin później: „Helllloooooo beautiful.”
About 90 minutes after that: „Czy to dla ciebie za dużo?”
Około dwie godziny później: „Gdzie poszłaś?”
Prawie trzy godziny później, o 2:03 w nocy: „Nudzi mi się.”
Schemat niechcianych wiadomości bez odpowiedzi trwał tygodniami, gdy dwoje osobno przemierzało kraj oglądając baseball w różnych miejscach, z Porterem wysyłającym zdjęcia z hoteli. Dzień po tym, jak kobieta przestała odsyłać jego teksty, Porter napisał: „Zły na mnie?”. Później tego samego dnia, wysłał trzy kolejne zdjęcia. Pierwsze z nich przedstawiało pierścień World Series, który zdobył podczas 12 lat pracy w Boston Red Sox, z którymi przeszedł drogę od stażysty do dyrektora skautingu i zdobył trzy mistrzostwa. Pozostałe dwa były łóżkowymi zdjęciami ubranego krocza mężczyzny, do których dodał wiadomość: „Czy ja cię denerwuję?”
Porter wysłał tego dnia jeszcze siedem wiadomości, w tym jedną, która mówiła, że Cubs dokonali handlu i inną, która mówiła: „You’re hard to get.”
At 2:44 następnego dnia, Porter texted: „Chcę się z tobą zobaczyć”. Siedem godzin później napisał: „Czy chcesz się ze mną zobaczyć?”. Trzy godziny po tym, powiedział: „Przykro mi”. O 22:59: „Pomyślałem, że moglibyśmy się trochę zabawić.”
23 lipca, czwartego dnia z rzędu bez odpowiedzi, Porter napisał: „:-( Jestem miłym facetem, wiesz”. Później tego samego dnia, powiedział: „Czy to zdjęcia doprowadziły cię do szału?”. Tej nocy wysłał kolejne selfie.
Porter nadal sporadycznie wysyłał SMS-y do kobiety, pytając 8 sierpnia: „Wszystko w porządku?”. Następnego dnia, oboje byli na Wrigley Field. „Myślę, że właśnie cię zobaczyłem”, napisał Porter. „Jesteś taka piękna.”
Kobieta powiedziała ESPN, że poczuła panikę i schowała się przed nim.
Dzień później Porter napisał SMS-a: „Będę w LA w ten weekend w najlepszym hotelu w Ameryce, możesz się tam ze mną spotkać?”. Dzień później, 11 sierpnia, Porter wysłał kobiecie wiadomość o godzinie 17:35, w której napisał: „Tęsknisz za tym”. Następnie wysłał 17 zdjęć, w tym to z nagim penisem.
Około dwie godziny po wysłaniu zdjęć, Porter wysłał kolejne wiadomości, z których pierwsze pięć brzmiało:
„?”
„Jesteś tam?”
„?”
„Mad at me?”
„:-(„
Kobieta powiedziała, że nie wiedziała, jak zareagować.
„Bycie samą w innym kraju sprawiło, że było trudniej”, powiedziała ESPN. „Nie wiedziałam komu zaufać i na kim polegać.”
Pokazała zdjęcie o charakterze seksualnym graczowi ze swojego kraju oraz tłumaczowi, który pomógł jej przygotować odpowiedź, którą wysłała do Portera: „To jest skrajnie niestosowne, bardzo obraźliwe i wymyka się spod kontroli. Czy mogłabyś przestać wysyłać obraźliwe zdjęcia lub msg.”
Porter odpowiedział w serii wiadomości: „Oh I’m sorry.”
„I will stop.”
„I really apologize.”
„Please let me know if you ever need anything work wise.”
Następnego dnia znów wysłał SMS-a: „Przepraszam”. Dzień później, podzielił się zdjęciem z Dodger Stadium. To była ostatnia wiadomość, kobieta powiedziała, że Porter sent.
Rozważała zaalarmowanie Cubs, ale powiedziała, że była zaniepokojona ewentualnymi reperkusjami. Tego lata, powiedziała, rozwinęła poważny problem ze snem i była dręczona niepokojem o to, czy podjęła złą decyzję w przyjeździe do USA. Ostatecznie, kobieta powiedziała, powiedziała swoim szefom, którzy skierowali ją do prawnika i połączyli ją z pracownikiem Cubs z jej kraju ojczystego.
Kobieta i pracownik spotkali się podczas 2016 postseason w Chicago. Kobieta nie chciała publicznie zidentyfikować pracownika, ponieważ obawiała się odwetu. Pracownik, jak powiedziała, powiedział jej Porter chciał przeprosić osobiście. Powiedziała, że nie chciała się z nim spotkać. Pracownik, jak powiedziała, zachęcał ją do wykorzystania sytuacji na swoją korzyść. Powiedziała, że naciskał ją wielokrotnie na to, czy planuje złożyć pozew przeciwko Porterowi.
W wywiadzie w poniedziałek, pracownik potwierdził, że zna Portera i kobietę oraz że omówił sytuację z obiema. Na pytanie ESPN, czy powiedział kobiecie, aby wykorzystała sytuację na swoją korzyść, pracownik powiedział: „Po prostu słuchałem obojga. Nie chciałem niczego zepsuć. Nie chciałem być po jednej stronie.”
Po zwycięstwie Cubs nad Cleveland Indians dla ich pierwszego mistrzostwa World Series od 108 lat, Porter opuścił organizację, aby dołączyć do Arizona Diamondbacks jako asystent menedżera generalnego.
Kobieta powiedziała, że pozostała w kontakcie z pracownikiem Cubs i widziała go na wiosennym treningu w 2017 roku, kiedy powiedziała, że nadal rozważa złożenie pozwu. Pracownik stał się zły, powiedziała, i nie rozmawiali od tego czasu. Pracownik zaprzeczył, że się rozgniewał, dodając, że „ilekroć z nią rozmawiałem, w zasadzie słuchałem jej.”
Kobieta odmówiła podjęcia kroków prawnych i powiedziała ESPN, że nie ma takich planów.
Cubs wydali oświadczenie dla ESPN późno w poniedziałek, mówiąc: „Ta historia zwróciła naszą uwagę dziś wieczorem i nie jesteśmy świadomi tego, że ten incydent został kiedykolwiek zgłoszony do organizacji.”
„Gdybyśmy zostali powiadomieni, podjęlibyśmy szybkie działania, ponieważ domniemane zachowanie jest naruszeniem naszego kodeksu postępowania,” zespół powiedział. „Podczas gdy te dwie osoby nie są już z organizacją, traktujemy kwestie molestowania seksualnego poważnie i planujemy zbadać sprawę.”
W ciągu sezonu 2017, kobieta powiedziała, że odrzuciła możliwości podróżowania do Arizony, aby pokryć Diamondbacks, ponieważ obawiała się, że wpadnie na Portera. Powiedziała, że nie widziała go ponownie aż do postseason, kiedy stał w pobliżu klatki do battingu na stadionie Diamondbacks. Powiedziała, że natychmiast opuściła ten obszar i ukryła się.
„Podczas gdy się ukrywałam, byłam sfrustrowana”, powiedziała ESPN w 2017 roku. „Dlaczego muszę się ukrywać?”
Sukces Portera w baseballu trwał nadal. Jego nazwisko było często wymieniane, gdy otwierano stanowiska GM-ów. Rozmawiał o pracę w Los Angeles Angels tej zimy i był finalistą za Perry Minasian. Kiedy Mets szukał GM do pracy obok — i być może potencjalnie przejąć od — zespół prezes Alderson, Porter pojawił się jako finalista i pokonał byłego kolegę i Red Sox asystent GM Zack Scott, który później dołączył Mets w tej samej roli.
Kobieta, w międzyczasie, wrócił do swojego kraju i opuścił branży dziennikarskiej całkowicie. She now works in finance.
While she said the fallout of the texts from Porter wasn’t the sole reason for leaving the industry, it caused her to think about her future — and how remaining around baseball long term was simply untenable.
„It would be a lie to say similar occurrences hadn’t happened to me in ,” she said. „To przemysł zdominowany przez mężczyzn. Ale to był dla mnie punkt zwrotny. Zaczęłam zadawać sobie pytanie: 'Dlaczego muszę przechodzić przez takie sytuacje, aby zarobić na życie?'”
MLB Insider Jeff Passan może być osiągalny pod adresem [email protected].
.
Dodaj komentarz