Mroczny jest pierwotną, czującą, kosmiczną siłą zła we wszechświecie. Celem Mrocznego jest złamanie duchów i serc wszystkich czujących istot, na które może wpłynąć, a jeśli zostanie uwolniony ze swego więzienia, w końcu przerobienie Stworzenia na swój własny obraz. Jego działania zdają się wskazywać, że jest on również siłą chaosu, zniszczenia i niezgody, jako że wielu z jego podwładnych, jak również Shaidar Haran, zdawało się kłaść duży nacisk na zwiększanie ilości chaosu na świecie przy każdej okazji. Jego istnienie okazuje się być integralną częścią ludzkiej wolnej woli, jako że jego złośliwy wpływ zachęca ludzkość do dokonywania egoistycznych wyborów. Gdyby został zniszczony, ludzie (i prawdopodobnie inne czujące istoty) mogliby stać się całkowicie niezdolni do zła, przemocy czy egoizmu w jakimkolwiek aspekcie. Mówi się, że został uwięziony przez Stwórcę na początku czasu w oddzielnym wymiarze poza normalną rzeczywistością i poza wzorcem, i od tego czasu stara się uwolnić ze swego więzienia, zniszczyć Koło Czasu i przerobić świat na swój obraz i cel, lub alternatywnie, całkowicie zniszczyć stworzenie. Obecnie jest uwięziony.
Prawdziwe imię
Jego prawdziwe imię to Shai’tan, (wymawiane: SHAY-ih-TAN), chociaż wielu ludzi wierzy, że wypowiedzenie tego imienia przyniesie nieszczęście mówiącemu, dlatego jest on nazywany Mrocznym. Istnieje jednak wiele innych alternatywnych imion dla niego, takich jak:
- Father of Lies
- Sightblinder (używany przez Aielów)
- Lord of the Grave
- Lord of the Twilight
- Shepherd of the Night’s flocks
- Heartsbane
- Soulsbane
- Heartfang (używany przez wilki)
- Old Grim
- Grassburner
- Leafblighter (używany przez Aielów)
- Father of Storms (używany przez Atha’an Miere)
- Caisen Hob („Stary Hob”, używany przez ludzi z Shandalle i Seanchan)
- Lighteater (używany przez Seanchan)
- Soulblinder (używany przez Seanchan)
.
Dodatkowo, z wyjątkiem Moridina, jego właśni zwolennicy uważają za bluźnierstwo wypowiadanie jego prawdziwego imienia, więc najczęściej odnoszą się do niego bardziej pochlebnymi tytułami, takimi jak:
- Wielki Władca Mroku (lub po prostu „Wielki Władca”)
- Władca Grobu
- Władca Wieczoru – imię używane w Przepowiedniach Cienia
Imię Ba’alzamon (oznaczające „Serce Mroku” w języku Trolloków) było używane przez Ishamaela przed jego śmiercią; Ludzie, włączając w to Mrocznych Przyjaciół, nauczyli się go i założyli, że jest to imię Trolloków dla Mrocznego, co doprowadziło do założenia na czas trwania pierwszych trzech ksiąg i przez większą część historii świata, że Ishamael był w rzeczywistości samym Mrocznym – co było fałszem, którego nie odrzucił, a w rzeczywistości sprzyjał temu błędnemu przekonaniu, ostrożnie dobierając słowa, aby nie twierdzić, że jest Mrocznym.
Potęga
Po napotkaniu przez Randa podczas ostatecznego ataku na Shayol Ghul, Mroczny jest opisany jako potężny ponad miarę; wszechświatowa siła zła, która jest zarówno niepojęta w swej naturze, jak i nieskończona w swym bycie. Jego obecność opisywana jest jako wykraczająca poza przestrzeń, rozmiar i czas, a o jego istocie mówi się, że jest całkowicie pusta, a jednak nieskończona. Chociaż Mroczny jest poza pojęciem czasu, jest on ograniczony przez niego w swoich interakcjach z Wzorcem, po prostu dlatego, że jest on integralną częścią rzeczywistości. Sytuacja ta jest opisywana jako podobna do wyobraźni artysty, który przekracza granice materiału, z którym ma pracować. Z tego właśnie powodu nie może on odzyskać dusz ludzi, które zostały wypalone z Wzorca przez ogień balsamiczny. Czas nie istnieje dla Mrocznego, ale ponieważ istnieje on dla duszy człowieka, nie jest on w stanie sięgnąć poza sam czas, by dotknąć dusz wypalonych z Wzorca. Jednakże, Mroczny może odzyskać dusze, które umarły praktycznie każdym innym sposobem i transmigrować je do nowych ciał. Jednakże jest on znany z tego, że robi to tylko z osobami, które oddały mu swoje dusze, takimi jak Forsaken, co wskazuje na to, że ma on mniejszą moc manipulowania duszami, które nie są mu oddane. Poza balefire, bycie pożartym przez Mashadara może również umieścić duszę poza jego zasięgiem, jako że Mashadar jakoby posiada zdolność pożerania dusz, a Sammael nigdy nie odrodził się po zabiciu w ten sposób. Jednakże, nie ma żadnych bezpośrednich dowodów poza śmiercią Sammaela, aby to potwierdzić, jako że Mroczny wydaje się decydować, że niektóre dusze nie są warte przywrócenia, włączając w to niektórych Forsaken, takich jak Aginor po jego drugiej śmierci konwencjonalnymi środkami. Mroczny nie jest również w stanie dać ludziom zdolności do przekazywania Jednej Mocy, ani zmienić ilości Jednej Mocy, którą może pobrać przekazujący.
Verin Sedai zauważyła, że Mroczny jest „ucieleśnieniem paradoksu i chaosu, niszczycielem rozumu i logiki, łamaczem równowagi, burzycielem porządku”. Stwierdziła również, że choć wierzy, że rozumie Forsakena, nie ma pojęcia jaki jest cel Mrocznego, czego chce, a nawet czym jest. Moridin stwierdził, że ostatecznym celem Mrocznego nie będzie zniszczenie rzeczywistości i przerobienie jej, ale raczej po prostu zniszczenie wszystkiego. Jednak później okazuje się, że celem Mrocznego jest przerobienie wzoru na swoje podobieństwo, choć byłby on zadowolony ze zniszczenia stworzenia, dając Moridinowi zapomnienie, którego pragnie. Nie ma on żadnych konkretnych preferencji co do tego, jak świat miałby istnieć po jego zwycięstwie, tak długo, jak nikt inny niż on sam nie będzie sprawował nad nim kontroli. Randowi al’Thor przedstawia różne możliwości, od całkowicie zniszczonego, zrujnowanego świata i ludzi, po świat, w którym po prostu pozbawił ludzi zdolności do współczucia i empatii wobec siebie nawzajem. Jedyną stałą w odniesieniu do jego pragnienia przebudowy świata jest nacisk na jego własną ważność w tym świecie, niezależnie od tego, czy jego mieszkańcy są tego świadomi, czy nie (jedną z najczęstszych rzeczy, które mówi Randowi al’Thorowi, gdy opisuje, jak zmieniłby rzeczywistość, jest „THERE IS ONLY ME”). Koncepcja prostego zniszczenia stworzenia jest jednak również określona jako coś, z czego byłby zadowolony. Mroczny wydaje się mieć poczucie humoru, śmiejąc się na końcu Władcy Chaosu po usłyszeniu nieznanych wieści od Demandreda. Ponieważ chce złamać swoich wrogów, zniszczenie ich niekoniecznie jest częścią jego planów. W tym celu często nakazywał, by żaden z jego zwolenników nie próbował zabić Randa al’Thora, zanim ten dotrze na Ostatnią Bitwę (choć wielu z nich zlekceważyło ten rozkaz). Jego strategia wydaje się polegać na zwróceniu Smoka Odrodzonego w stronę Cienia, co dałoby mu najlepszą nadzieję na pokonanie Światła. Chociaż zniszczenie Smoka Odrodzonego zawsze wydaje się być bliskim planem drugorzędnym. Jako kosmiczne wcielenie i źródło zła, jest on całkowicie niezdolny do zrozumienia takich pojęć jak szlachetność czy współczucie, a także ewidentnie niezdolny do czynienia lub doświadczania czegokolwiek, co można by uznać za dobro. Dodatkowo, pomimo swojej ogromnej, kosmicznej wiedzy i niezliczonych planów awaryjnych, wydaje się być niezdolny do uczenia się na błędach z przeszłości, po tym jak nie udało mu się pokonać Światła przez wiele minionych wieków. Wydaje się, że brakuje mu zrozumienia niezbędnego do osiągnięcia sukcesu.
Czarny jest w stanie wypaczać rzeczywistość do pewnego stopnia w obrębie Wzorca, nie będąc w stanie jej dotknąć, tak długo jak jego więzienie nie jest całkowicie zamknięte. Wokół i na obszarze Shayol Ghul jest w stanie zmienić wysokość stalaktytów na suficie tunelu, który prowadzi do Studni Zagłady, nie sprawiając przy tym wrażenia, że się poruszają. Potrafi również zmieniać odległości i percepcję w Shayol Ghul. Nie wiadomo, jak to robi, ale Rand al’Thor zademonstrował zdolność przeciwdziałania tej ingerencji poprzez siłę woli połączoną z jego ta’verenową naturą. Dodatkowo, ziemie wokół Shayol Ghul, przynajmniej te, które nie są całkowicie pozbawione życia, są wypełnione nienaturalnie śmiercionośnymi stworzeniami i roślinami, z których większość jest w przyspieszonym stanie rozkładu. Jeśli ktoś rzeczywiście znajduje się w Studni Zagłady, może usłyszeć „głos” Mrocznego, jako telepatyczną projekcję o ogromnej mocy. Z możliwym wyjątkiem Ishamaela/Moridina, Mroczny nie jest w stanie bezpośrednio komunikować się z nikim we Wzorze, chyba że jest on obecny w Szybie Zagłady. Dlaczego Moridin wydaje się być zwolniony z tego obowiązku, może wynikać z jego ciągłego, wysokiego poziomu używania Prawdziwej Mocy. Zdolność Mrocznego do manipulowania Wzorcem wzrosła wraz z osłabieniem łaty nad Bore. Stało się to przyczyną wielu niszczycielskich, chaotycznych wydarzeń, które wydają się występować losowo w czasie, ale zwiększają swoją częstotliwość wraz z osłabieniem pieczęci;
- The Forsaken zaczęli uciekać, zaczynając od Aginora i Balthamela.
- Bańki zła, przyrównane przez Moiraine do miazmy na bagnach, emanują okresowo od Mrocznego, wypaczając rzeczywistość we Wzorcu do śmiertelnych skutków, szczególnie w pobliżu ta’veren.
- Mroczny często wykorzystuje środowisko przeciwko swoim wrogom. W The Eye of the World, próbował wywołać powszechny głód poprzez przedłużającą się zimę. Nienaturalna zima została przerwana przez Randa al’Thora, który nieumyślnie użył zapasów czystego saidinu w Oku Świata. Wywołał on również nienaturalne ciepło, ale i to zostało powstrzymane przez Elayne i Nynaeve, które użyły Misy Wiatrów. Obecnie świat jest spowity w wiecznie zachmurzone niebo, ale nie wiadomo, czy Mroczny jest odpowiedzialny za tę ostatnią nienaturalną pogodę.
- Wizerunki zmarłych/duchów zaczęły się pojawiać w miarę zbliżania się Ostatniej Bitwy.
- Świat ogólnie umiera i gnije; rośliny przechodzą w stan hibernacji, śmierci, jedzenie się psuje, zwierzęta hibernują, itd.
Ciemny jest źródłem Prawdziwej Mocy, która jest analogiczna do Jedynej Mocy. Jednakże, można czerpać z Prawdziwej Mocy tylko z błogosławieństwem Ciemnego. Użycie Prawdziwej Mocy tworzy saa, małe czarne plamki, które przesuwają się poziomo po oczach posiadacza. Co więcej, jest ona znacznie bardziej uzależniająca niż saidin czy saidar i uważa się, że nawet najsilniejsza siła woli nie jest w stanie zwalczyć chęci jej użycia, gdy saa zaczną się pojawiać. Im więcej channeler używa Prawdziwej Mocy, tym więcej saa się pojawia. Saa nie ma wpływu na wizję channeler’a. Prawdziwa Moc demonstruje się jako skupiona wokół śmierci i zniszczenia; na przykład Moridin używa jej przypadkowo, by zmiażdżyć życie sługi. Jest również bardzo niszczycielska dla jej użytkownika, saa w końcu zmieni oczy użytkownika w całkowicie czarne, w tym momencie w miejscu ust i oczu channeler’a mogą pojawić się jaskinie ognia. Jest to wysoce zaawansowany etap użycia Prawdziwej Mocy i użytkownik umrze wkrótce po tym, chyba że został obdarzony nieśmiertelnością przez Mrocznego. Moc ta jest udzielana tylko najbardziej ulubionym sługom Mrocznego i to w ilościach odzwierciedlających przychylność danej osoby. Rand al’Thor odkrywa później możliwość dostępu do Prawdziwej Mocy za pomocą połączenia, które on i Moridin przypadkowo stworzyli między swoimi duszami. Używając Callandora, możliwe jest użycie Prawdziwej Mocy przeciwko samemu Mrocznemu, jako że jest to sa’angreal Prawdziwej Mocy, a Mroczny nie może natychmiast odciąć dostępu do Prawdziwej Mocy, jeśli ktoś włada nią w tak dużych ilościach, jak Moridin mógł podczas władania Callandorem.
Pomimo jego kosmicznych poziomów mocy, możliwe jest zabicie Mrocznego poprzez wprowadzenie go do Wzorca. Wynika to z faktu, że czas istnieje we Wzorcu, i jako taki, rzeczy mogą być zakończone we Wzorcu. Randowi al’Thorowi udało się to osiągnąć dzięki użyciu Jedynej Mocy oprócz Prawdziwej Mocy – własnej energii Mrocznego. Ostatecznie jednak, w świetle jego wiedzy o wpływie Mrocznego na ludzką wolną wolę, zdecydował się po prostu zapieczętować go z powrotem. Dodatkowo, tak długo jak jego więzienie jest całkowicie nienaruszone, Mroczny nie może go złamać bez pomocy z zewnątrz. Jednak może on wyrąbywać istniejące dziury, aby je poszerzać.
Podczas gdy Mroczny wydaje się być źródłem wszelkiego zła w odniesieniu do wyborów czujących istot, istnieją zła, które nie mają nic wspólnego z Mrocznym, a nawet mogą być postrzegane jako będące w opozycji do niego. Najbardziej prominentnym tego przykładem jest istota, która w końcu stała się znana jako Shaisam, która jak zauważono chciała zabić Mrocznego, gdyby miała ku temu okazję.
Etymologia
Nazwa Shai’tan jest prawdopodobnie wzięta od hebrajskiego słowa Satan oznaczającego przeciwnika, później przetłumaczonego na Shaitan, lub Sheytaan, arabskiego słowa zwykle odnoszącego się do „diabła”.
Możliwa funkcja kosmologiczna (spekulacyjna)
Cel Stwórcy w powołaniu do życia Mrocznego jest kwestią, która od czasu do czasu jest rozważana przez kilka postaci w serii, głównie ze względu na szeroko postrzeganą ideę, że Mroczny wydaje się nie służyć żadnemu funkcjonalnemu celowi w wielkim planie Stworzenia. On wydaje się istnieć tylko po to, aby powodować nieszczęście i cierpienie, które wydaje się nie być przeciwdziałane przez żaden bezpośredni wpływ od Stwórcy. Jednak Rand al’Thor pokazuje podczas swojego metafizycznego konfliktu z Mrocznym podczas Ostatniej Bitwy, że Mroczny funkcjonuje jako jedyny animator wszelkich czujących tendencji do samolubnych zachowań jakiegokolwiek rodzaju. Biorąc pod uwagę ten fakt, a także fakt, że Stwórca wydaje się mieć przynajmniej pewien interes w ochronie swojego stworzenia (zakładając, że bezcielesny, telepatyczny „głos”, który Rand usłyszał dwukrotnie poza Shayol Ghul był w rzeczywistości Stwórcą), możliwe jest, że Stwórca stworzył Mrocznego specjalnie w celu umożliwienia swojemu stworzeniu posiadania wolnej woli.
Powszechnie uważa się również, że więzienie Mrocznego, które zostało naruszone przez ludzkość jest cykliczną, nieuniknioną częścią Koła Czasu i Wzorca. Zwłaszcza Ishamael, który był niezwykle utalentowanym filozofem i teologiem, wierzył, że Koło Czasu nieustannie dostarczało Ciemnym okazji do uwolnienia na przestrzeni dziejów, ponieważ Wzór wymaga równowagi. Jednakże, szczególnie biorąc pod uwagę pozarealistyczną naturę Mrocznego, istnieją dowody sugerujące, że cykliczna nieuchronność tego wydarzenia może być błędna, lub przynajmniej może nie być tak regularnym wydarzeniem, jak Ishamael uważał.
Po tym, jak Rand zapieczętował Bore na stałe, zdał sobie sprawę, że spustoszenie, jakie Mroczny był w stanie siać na świecie, było ostatecznie ułatwione, umożliwione i dokonane przez ludzi; że Mroczny ostatecznie nie był prawdziwym wrogiem w tym sensie, że zbiorowe cierpienie ludzkości jest zawsze całkowicie spowodowane decyzjami pojedynczych ludzi. Jeśli chodzi o ludzkie zachowanie, Mroczny ostatecznie nie miał więcej władzy wewnątrz Wzorca, nawet z obecnością Bore, niż pozwalała mu na to ludzkość. Pomimo jego całkowicie złośliwej natury i kosmicznego poziomu mocy, nie był on bezpośrednio odpowiedzialny za spowodowanie jakiegokolwiek z przypisywanych mu problemów; nie mógł zniszczyć ludzkości bez współpracy z nią samą. Jeśli chodzi o bardziej bezpośredni wpływ Mrocznego poprzez Bore, równowaga Wzorca została pokazana jako wewnętrzna przeciwwaga dla pozarealistycznego wtrącania się Mrocznego poprzez różne mechanizmy. Dodatkowo, negatywne elementy świata, których Wzorzec może potrzebować do zrównoważenia się, mogą być widoczne jako wstawiające się do rzeczywistości bez potrzeby bezpośredniego wpływu Ciemnego. Na przykład, Rand wierzyła, że ponieważ rząd światowy podczas Wieku Legend wydawał się niechętny przyznaniu, że ówczesne „utopijne” społeczeństwo miało znaczną liczbę problemów społecznych, i że upadek społeczny tego czy innego rodzaju mógł być nieunikniony nawet bez wiercenia Bore. Taki upadek i pogrążenie się w wojnie zapewniłby katastrofalne zniszczenia niezbędne do zrównoważenia osiągnięć Wieku Legend, nie wymagając przy tym naruszenia więzienia Mrocznego. Ponadto, jako że Mroczny istnieje poza Wzorcem, jego bezpośredni wpływ nie może być uważany za część „równowagi”, którą Wzorzec nieuchronnie w siebie wplata. Co więcej, Mroczny jest całkowicie niezdolny do uczenia się na błędach z przeszłości z powodu swojej niezdolności do zrozumienia czegokolwiek dobrego i nie może wydostać się ze swojego więzienia bez pomocy samej ludzkości. W związku z tym, jeśli naruszenie więzienia Mrocznego jest rzeczywiście nieuchronnie cykliczne i pozornie spowodowane ludzkim wyborem, nie ma powodu, aby zakładać, że ponowne uszczelnienie jego więzienia raz po raz jest inne. Jest to podkreślone, gdy Rand wprowadza Mrocznego fizycznie do wzorca, a istoty w prawdziwej formie są tak małe i słabe, że Rand może uszczypnąć je między palcami, a Rand nawet protekcjonalnie nazywa je roztoczem.
Dodaj komentarz