Są tacy muzycy, po których nie spodziewasz się, że dożyją pięćdziesiątki, nie mówiąc już o siedemdziesiątce. Gitarzysta Rolling Stones, Keith Richards, obecnie 75-letni, dla wielu plasuje się blisko szczytu tej listy. Ale Keith nie tylko żyje; wciąż koncertuje i gra na wysokim poziomie.

Nikt nie mógł sobie wyobrazić takiego losu Stonesów, kiedy on i Mick Jagger zakładali zespół we wczesnych latach sześćdziesiątych. A jednak są tutaj i, pomimo niedawnego strachu o zdrowie Micka, planują ponownie uderzyć w drogę w 2019 roku. (Trasa rozpoczyna się w Chicago 21 czerwca.)

Po tych wszystkich latach i co najmniej 200 milionach sprzedanych płyt, wiesz, że Keith i jego załoga nie mogą robić tego dla pieniędzy. Nawet spadkobiercy Keitha nie będą w stanie wydać fortuny, jaką legenda gitary i pisania piosenek zgromadziła przez lata. Oto źródło jego bogactwa i jego wartość netto w 2019 roku.

Sześćdziesiąt siedem lat produktywności Keitha ze Stonesami

Keith Richards opuszcza sąd w Chichester w otoczeniu fanów i prasy po swoim procesie narkotykowym, 26 czerwca 1967 roku. | Albert cooper/Mirrorpix/Mirrorpix via Getty Images

Każdy zespół, który potrafi utrzymać popularność przez dziesięciolecia, będzie wiódł wygodne życie z wpływów z kas koncertowych, sprzedaży albumów, towarów i całej reszty. Ale The Rolling Stones zrobili to jako jeden z najbardziej pożądanych zespołów na świecie.

Historia ich list przebojów Billboardu opowiada historię dominacji. Na początek, 38 albumów zespołu, które pękły w pierwszej dziesiątce to rekord, który prawdopodobnie nie zostanie pobity. To jest po prostu zbyt trudne, aby pozostać tak popularnym i produktywnym przez większą część sześciu dekad.

W międzyczasie, dziewięć z tych albumów stało się nr 1; sześć stało się nr 2; a kolejne siedem dotarło aż do nr 3 na liście Billboard 200. (To daje 23 płyty w pierwszej trójce.) Na całym świecie sprzedaż płyt zespołu może wynosić nawet 250 milionów. (Nie ma sposobu, aby policzyć dokładnie.)

To by uczyniło Stonesów najlepiej sprzedającym się zespołem wszech czasów po grupach takich jak The Beatles i Led Zeppelin. Ale chodzi o to, że Zeppelin i Fab Four nie istnieją już od ponad 40 lat. Stonesi wciąż zgarniają kasę.

Wartość netto Keitha szacowana na ponad 300 milionów dolarów

Keith Richards wychodzący po obejrzeniu występu Aarona Neville’a na 10-milionowej imprezie abonentów Juno w 2000 roku | Steve Azzara/Corbis via Getty Images

Bycie jednym z ostatnich stojących bogów rocka ma swoje zalety. Wystarczy zapytać miliardera Paula McCartneya i pozostałych przy życiu członków Led Zeppelin. W przypadku Keitha i Stonesów, oznaczało to możliwość dalszego wyciągania nieprzyzwoitych sum za każdym razem, gdy zespół ma ochotę zagrać przed żywą publicznością.

W przeciwieństwie do Zeppelinów, którzy nigdy nie podjęli się trasy reunion, Stonesi tylko przestali grać na żywo razem na krótkie odcinki w ciągu ostatnich 57 lat. Najwyraźniej nie ma nic innego, co woleliby robić, a wśród fanów jest więcej niż wystarczający popyt, aby za każdym razem było to wysoce opłacalne.

W ten sposób gromadzisz fortunę szacowaną na ponad 300 milionów dolarów w 2019 roku. W idealnym świecie, autor „(I Can’t Get No) Satisfaction,” „Jumpin’ Jack Flash,” „Honky Tonk Woman,” i „Paint It Black” (wśród 280 innych) nie musiałby kiwnąć palcem, aby pozostać bajecznie bogatym.

Jednakże Keith i Stonesi nie posiadają praw do swojej muzyki z lat 60. (Zawarli umowę, aby kontrolować swoje piosenki po 1971 r. w 2013 r.) Keith i grupa znaleźli sposób na swoje bogactwo bez tego znaczenia w najmniejszym stopniu.

Check out The Cheat Sheet on Facebook!

.