Kiedy skończyłem 40 lat, czułem się jakbym miał drugie przebudzenie. Nie oznacza to, że obudziłem się pewnego dnia i poczułem się lepiej – czułem się gorzej w wielu sprawach – patrzenie, jak twoje dzieci dorastają i zaczynają być dorosłe może być trudne.

Ale to, co zauważyłem, to to, że czułem się bardziej przygotowany do radzenia sobie z rzeczami, po prostu dlatego, że przeżyłem więcej trudnych doświadczeń i emocji niż kiedykolwiek, i wciąż byłem w pobliżu, aby o tym wszystkim porozmawiać.

Jestem teraz w połowie czterdziestki i z każdym mijającym rokiem coś sobie uświadomiłem: używasz dobrego, złego i brzydkiego jako mapy drogowej do nawigacji w drugiej części swojego życia.

Użyj dobrego, złego i brzydkiego, aby pomóc ci nawigować w drugiej połowie twojego życia. (Twenty20 @stevemalonephoto)

View of Life from Your Mid-Forties

1.Możesz mieć nastolatków, którzy sprawiają, że płaczesz i frustrują piekło z ciebie.

Prawda jest taka, że rodzicielstwo nastolatków jest naprawdę trudne – nie obchodzi mnie, jak dobre jest twoje dziecko. Ten czas w twoim życiu będzie wymagał więcej Kleenexu, Tylenolu i leków przeciwlękowych niż kiedykolwiek. Po prostu zrób to, co musisz zrobić, aby przetrwać do następnego dnia, i pozwól reszcie (mówię o poczuciu winy, wstydzie i pójściu na to spotkanie Sports Booster) odejść.

Nie masz czasu na fałszywych przyjaciół.

Ktoś, kto dmucha słońcem w twój tyłek, ma dla ciebie tyle samo pożytku, co ten garnek do fondue, który dostałaś na Gwiazdkę 10 lat temu, a który zbiera kurz. Przeszedłeś przez wystarczającą liczbę przyjaciół, aby zdać sobie sprawę, kiedy prawdziwy interes jest blisko. I wiesz, że prawdziwy związek jest jedynym rodzajem, którego chcesz lub potrzebujesz w swoim życiu.

Nie sprzątasz już jak cholera, zanim przyjdzie firma.

Przestajesz wycierać parapety, ponieważ zdajesz sobie sprawę, że nikt na nie nie patrzy. You’ve busted your back enough times to realize if you put all your energy into the pre-game, you don’t enjoy your guests, decide you hate having people over, and your expectations are never met.

Saving energy to focus on relaxing and having a good time instead of fluffing every pillow (they are only going to get messed up) and vacuuming under the sofa (where all the dust bunnies land when you have guests anyway) are not necessary. Ale, ty bycie obecnym jest.

Nie masz pragnienia, aby dopasować się tam, gdzie nie należysz.

Jeśli ta grupa mamusi nie jest twoją prędkością, zdajesz sobie sprawę, że to jest bardziej satysfakcjonujące, aby odejść niż próbować i czuć się zaakceptowanym. Kiedy czujesz się gdzieś nieswojo, masz odwagę odejść. Jeśli nie czujesz się jak w domu lub mile widziana w pewnych miejscach lub wokół ludzi, zdajesz sobie sprawę, że masz wybór. Możesz próbować dalej lub możesz przestać próbować całkowicie. To nie jest tak jak w szkole średniej, kiedy czułaś, że nie masz wyboru i musisz się dostosować, aby czuć się akceptowana.

Wiesz, które dżinsy sprawiają, że twój tyłek wygląda dobrze i nie masz problemu z wydaniem na nie dodatkowych pieniędzy.

Zapracowałaś na cholerne prawo do wydania kilku dodatkowych dolarów na swoje ulubione dżinsy. To sprawia, że czujesz się lepiej i to jest cały powód, którego potrzebujesz. Nie czujesz, że powinnaś skąpić na ubrania, tak jak robiłaś to w swoich złamanych latach 20-tych, lub kiedy dzieci były malutkie i posiadanie ich ładnego wyglądu było ważniejsze. Twój tyłek i twoja pewność siebie zasługują na to, co najlepsze.

Nie masz energii, aby kłócić się z ludźmi o głupie rzeczy.

Odkryłaś, że puszczanie bzdur jest lepszym wykorzystaniem twojej energii niż próba udowodnienia, że masz rację, lub uzyskanie innych, aby widzieli rzeczy po twojemu. To jest ten czas w twoim życiu, kiedy jesteś szczęśliwszy, jeśli ludzie chcą wierzyć w to, co im odpowiada. Nawet jeśli ty no zgadzasz się z coś mówić lub robić, po to, aby zachować twój umysłowego zdrowie ty pozwalasz one robić ich rzecz. Następnie, zajmujesz się swoimi sprawami i oszczędzasz energię, aby dokonać zmian w swoim życiu, zamiast próbować skłonić kogoś innego do zmiany swojego.

Wiesz, na co zasługujesz.

Zamiast wściekać się tak bardzo, jak kiedyś, żegnasz się. W tym wieku rzeczy stają się krystalicznie czyste. Wiesz, na co zasługujesz w partnerze, przyjaźni, a także w kanapce z indykiem. Jeśli nie dostaniesz tego, na co zasługujesz, wiesz o tym, nawet jeśli nie działasz na nim i zwrócić kanapkę i poprosić o więcej bekonu, lub powiedzieć przyjacielowi, że są one biorąc advantage of you.

Masz dni, kiedy się naprawdę dobrze w mówieniu się, a inni, kiedy ssać na to i przysięgam, że zrobisz lepiej następnym razem. Ważną rzeczą w tym wieku jest to, że przeszłaś już wystarczająco dużo, aby wiedzieć, kiedy coś jest nie tak, a jak mówi powiedzenie, „wiedza to potęga.”

Jesteś w trakcie zmian hormonalnych.

Czy chcesz się do tego przyznać, czy nie, to się dzieje. Jednej nocy jesteś tak wyczerpana, że nie widzisz prosto i zasypiasz z ubraniem na sobie. Następnej nie możesz zasnąć, rzucasz się i obracasz. Jest ci cholernie gorąco przez cały czas, a twoje dzieci błagają cię, żebyś podkręcił ogrzewanie. Nie masz pojęcia, kiedy znowu zaczniesz miesiączkować, bo twój harmonogram dawno temu wyleciał przez okno, a twoje nastroje też nie są żadnym wyznacznikiem. Dosłownie czujesz się jakbyś cierpiała na zespół napięcia przedmiesiączkowego w każdej sekundzie.

Kocham bycie kobietą w średnim wieku. Nie dlatego, że nic mnie już nie obchodzi, bo nic nie może być dalsze od prawdy. To dlatego, że wiem, jak dbać o rzeczy, które faktycznie będą miały wpływ na moje życie.

I wiem, jak pozwolić reszcie odejść.

You May Also Enjoy:

7 Signs of the Aging Apocalypse

.