Prawie 45 procent pacjentów miało więcej niż 10 partnerów seksualnych w ciągu swojego życia, w porównaniu z 19 procentami osób z grupy kontrolnej wolnej od raka. Osoby poniżej 23 roku życia, które miały partnera seksualnego starszego o co najmniej 10 lat, były bardziej narażone na zakażenie, prawdopodobnie dlatego, że starsi ludzie byli dłużej narażeni na kontakt z wirusem.

Głębokie pocałunki były również związane ze zwiększonym ryzykiem. Osoby, które miały 10 lub więcej partnerów głęboko całujących były ponad dwukrotnie bardziej narażone na raka związanego z HPV niż osoby, które nie miały żadnego lub jednego.

Osoby, które zgłosiły, że ich partnerzy mieli sprawy pozamałżeńskie, oraz te, które nawet podejrzewały, że ich partnerzy mieli sprawy, również miały zwiększone ryzyko raka gardła związanego z HPV. Nie stwierdzono związku raka gardła związanego z HPV z paleniem tytoniu, spożywaniem alkoholu lub używaniem substancji.

Badanie miało ograniczenia. Zależało od samoopisów, które nie zawsze są wiarygodne, a ponieważ ponad 95 procent uczestników opisywało siebie jako osoby heteroseksualne, nie było wystarczającej ilości danych, aby wyciągnąć wnioski na temat wpływu orientacji seksualnej na ryzyko zakażenia HPV i raka. Ale analiza miała starannie dopasowane kontrole, dane dotyczące guzów HPV i poufny kwestionariusz, z których wszystkie przyczyniają się do jej mocnych stron.

Dr Jason D. Wright, profesor nadzwyczajny onkologii ginekologicznej na Columbii, który nie był zaangażowany w badania, uważa, że praca może być przydatna w praktyce klinicznej. „Jest to jedno z pierwszych badań, które dostarcza dogłębnych szczegółów dla pacjentów o tym, jak konkretne praktyki wpływają na twoje długoterminowe ryzyko”, powiedział. „Większa ekspozycja, więcej partnerów, seks oralny wcześnie – to wszystko są czynniki ryzyka. Są to ważne rzeczy do przemyślenia w rozmowach z pacjentami.”

Główny autor, dr Virginia E. Drake, lekarz rezydent w Johns Hopkins, powiedział, że wyjaśnienie infekcji pacjentom może być trudne. „Jeśli ludzie dostaną tę infekcję, będą pytać: 'Dlaczego ja?'”, powiedziała. „Jak ta informacja zmieni sytuację klinicznie, nie wiemy. Ale możemy dać pacjentom lepsze zrozumienie procesu chorobowego i tego, jak ktoś się nim zaraził.”

Jeszcze, powiedziała, „To jest złożone, bardziej złożone niż tylko liczba partnerów seksualnych. Nie mamy dokładnych odpowiedzi na to pytanie i nadal staramy się zrozumieć cały obraz.”

.