JAMESTOWN – Wydaje się dziwne promować rocznicę osady, która już nie istnieje.
Jamestown? Dlaczego nie bawić się w Santa Fe, N.M., które jest zamieszkane od prawie 400 lat? Dlaczego nie spędzić wakacji w światowej klasy Quebecu, który Francuzi zapoczątkowali w Kanadzie w 1608 roku? St. Augustine, Fla., było domem dla hiszpańskich i francuskich wojowników w 1565 roku i do dziś pozostaje kwitnącym miastem nad brzegiem morza.
Na Jamestown Island jest teraz dużo drzew i archeologów.
Czy Anglicy wywieszający flagę na Jamestown w 1607 roku powinni mieć znaczenie dla nas w XXI wieku, czy jest to tylko dzień pola dla marketingowców i turystów?
Czy wszystkie imprezy z ludźmi w kostiumach są ważniejsze niż Blackbeard Festival lub Bay Days lub jakikolwiek inny rodzinny weekendowy festiwal? („Sail Virginia 2007, z przejażdżkami powozami konnymi! Wystawy zabytkowych samochodów! Souza Bands!”)
Wielu ludzi wydaje mnóstwo pieniędzy, by sprzedać wiadomość, że 400. rocznica Jamestown to „400. rocznica Ameryki.”
Ale 400 lat temu było wielu Europejczyków sadzących flagi w wielu odległych, zalesionych miejscach. I wyglądali dość głupio dla rdzennych Amerykanów już prosperujących na kontynencie – umieszczenie placówki na wybrzeżu Florydy w celu przejęcia nad nią kontroli byłoby jak twierdzenie, że moduł księżycowy Apollo 11 dał Stanom Zjednoczonym kontrolę nad całym Księżycem.
To wszystko były kruche operacje. Dlaczego powinniśmy pamiętać o Jamestown, które przetrwało tylko 92 lata, a potem szybko zmieniło się w ziemię uprawną?
„Jamestown jest historią sukcesu, ponieważ przetrwało. To pierwsza udana kolonia angielska w Ameryce Północnej” – powiedział James Horn, wiceprezes Colonial Williamsburg ds. badań i autor książki „A Land As God Made It: Jamestown and the Birth of America.”
Jeśli przetrwanie jest standardem, równie dobrze moglibyśmy upamiętnić historię angielskiej Roanoke, „Zaginionej Kolonii”. Różnica polega na tym, że Jamestown otrzymało pomoc w dostawach, kiedy jej potrzebowało, a Roanoke nie – kwestia szczęśliwego wyczucia czasu.
Roanoke mogło zostać zmiecione przez rdzennych Amerykanów. Ale Jamestown otrzymało pomoc od Powhatanów i dzięki temu nie umarło z głodu. (Zamiast „Jamestown 2007” równie dobrze moglibyśmy mieć „Dzień Powhatana”, doroczne święto, kiedy wszyscy kłaniamy się rdzennym mieszkańcom za to, że dali Europejczykom miejsce przy swoim stole – zanim Europejczycy siłą zajęli cały stół.)
Statek zaopatrzeniowy Roanoke z Anglii został opóźniony przez hiszpańską Armadę. Zanim dotarł, kolonia zniknęła w niekończących się lasach. Statek zaopatrzeniowy Jamestown pojawił się w samą porę.
W pewien czerwcowy dzień 1610 roku osadnicy opuścili James Fort, ale w rzece James spotkał ich statek wiozący nowego gubernatora kolonii, który nakazał osadnikom zawrócić i utrzymać kolonię.
Wyjdźmy poza kwestię przetrwania. Jamestown ma znaczenie, ponieważ w ciągu 92 lat inkubowało wolną przedsiębiorczość, stosunki rasowe, demokratyczny rząd i religię protestancką, które dominują w dzisiejszej kulturze amerykańskiej.
„Kiedy próbowałem argumentować, że jesteśmy ważni, ponieważ byliśmy pierwsi, spotkałem się z wyzwaniem. Ale kiedy dyskutuję o dziedzictwie Jamestown, to działa” – powiedział Joe Gutierrez, starszy dyrektor ds. operacji muzealnych i edukacji w Fundacji Jamestown-Yorktown.
Pod koniec 1500 roku Hiszpania miała największe imperium, jakie kiedykolwiek widział świat, rozciągające się na Europę i znaczną część obu Ameryk. Hiszpania czerpała bogactwo złota z Ameryki Środkowej i Karaibów. Jej celem było zjednoczenie ludzi pod rządami katolickiej monarchii, „jednego monarchy, jednego imperium i jednego miecza.”
Północny kraniec obu Ameryk był opanowany przez Francuzów, inną katolicką potęgę. Budowali oni silne sojusze z rdzennymi Amerykanami poprzez handel futrami.
Anglikanie chcieli wcisnąć się pomiędzy te dwa regiony. Roanoke się nie udało. Jamestown chwiało się na krawędzi porażki przez dziesięciolecia.
„Protestantyzm, język angielski, angielskie tradycje prawne – podstawy naszej kultury wywodzimy z Anglii. Jeśli te rzeczy są dla ciebie ważne, to Jamestown jest dla ciebie ważne,” powiedział Gutierrez.
Zważywszy na wzrost tej kultury do światowej dominacji w latach 1800 i 1900, łatwo jest zapomnieć, że Jamestown było kruchym przyczółkiem kruchego narodu.
Ciekawą rzeczą w przesłaniu Gutierreza z 2007 roku jest to, że włącza on porażki do znaczenia Jamestown:
WOLNE PRZEDSIĘBIORSTWO
Jamestown nie było ucieczką za wolność, o której słyszymy w historii Pielgrzymów w Massachusetts. Nie chodziło o radość z eksploracji. Chodziło o wzbogacenie się. Nie ma wielu impulsów bardziej „amerykańskich” niż to.
Wyobraźmy sobie, że Bill Gates, Donald Trump i Oprah Winfrey zapłacili za wysiłek skolonizowania Marsa w przyszłym roku i podzielenia się wszelkimi zyskami. Taki był cel Kompanii Wirginijskiej z Londynu w 1607 roku.
I jako kolonia prowadzona przez biznesmenów, Jamestown zawiodło. Po latach produkcji szkła, uprawy jedwabiu i innych nieudanych prób, osadnicy znaleźli przynoszącą pieniądze odmianę tytoniu. Ale londyńscy biznesmeni nadal nie potrafili skutecznie zarządzać kolonią ani uchronić osadników przed śmiercią. Król Anglii przejął kontrolę nad Wirginią w 1625 roku.
Zasoby naturalne, których dostarczała Ameryka Północna, i szlaki handlowe, które promowała, napędzały angielską gospodarkę. Sukces ekonomiczny Wirginii, Nowego Jorku i Karolin dał Anglii bogactwo, którego potrzebowała, by konkurować z Francją i Hiszpanią, przechylając szalę światowej potęgi. Historia Jamestown to narodziny imperium gospodarczego.
A szlaki handlowe nie są sprawą jednokierunkową. Anglia nie zobowiązała się do militarnej kontroli nad swoimi koloniami i nie zarządzała gospodarką Wirginii w takim stopniu, w jakim hiszpańska korona kontrolowała swoje amerykańskie gospodarki kolonialne. Prywatna przedsiębiorczość i prywatna własność ziemi miały swoje oparcie i przez następne stulecia napędzały imigrację i stosunki rasowe – i w końcu doprowadziły do rozłamu między kolonią a koroną, znanego jako Rewolucja Amerykańska.
StOSUNKI RASOWE
Ekonomia doprowadziła do wzorca stosunków rasowych, który do dziś można prześledzić w amerykańskim społeczeństwie.Ale Anglicy również nie traktowali rdzennych Amerykanów tak dobrze jak Francuzi. Gdy stało się jasne, że tubylcy nie zamierzają nawrócić się na chrześcijaństwo w tłumach, Anglicy przystąpili do wypychania ich z cennej ziemi.
I kiedy stało się jasne, że kolonia Wirginia potrzebuje tytoniu, aby przetrwać, angielscy Amerykanie chwycił całą siłę roboczą, którą mogli zebrać tę uprawę – nawet jeśli ci robotnicy nawrócili się na chrześcijaństwo w dużych ilościach.
Pierwsi Afrykanie żyć i pracować w brytyjskiej osadzie Ameryki Północnej przyszedł do Jamestown w 1619 roku. Te pierwsze „20 i nieparzyste” ludzie mogą mieć wygrał ich wolność i posiadał ziemię. Ale nie ma wątpliwości, że przywieziono ich tu wbrew ich woli. Miliony innych podążyły za nimi przez następne dwa stulecia.
Ekonomia doprowadziła angielsko-amerykańskie społeczeństwo kolonialne do porządku, w którym rasa i klasa były niemal tym samym. Trzeba było zawziętej wojny domowej, aby zakończyć system na papierze. Praktyki społeczne tego uporządkowania trwały do późnego XX wieku.
„Wszystkie społeczeństwa kolonialne są zawsze bardziej zróżnicowane niż były przed rozpoczęciem kolonizacji”, powiedział Horn.
To miły sposób, aby to powiedzieć. Planiści Jamestown 2007 ciężko pracowali, aby wprowadzić historię rdzennych Amerykanów i historię Zachodnich Afrykanów do tegorocznych obchodów.
I to jest warte szumu i wysiłku – aby poprawić przeszłe zaniedbania. To jest szansa dla Wirginii. Teraz właśnie dostajemy okładki National Geographic i Smithsonian Magazine i mamy 10 minut na kanałach informacyjnych.
Ponieważ 400. rocznica Santa Fe przypada za trzy lata, a 450. rocznica St. Augustine za kilka kolejnych, szum wokół Jamestown może zostać łatwo zmyty przez rosnącą falę latynoskich wpływów w kulturze Stanów Zjednoczonych.
DEMOKRATYCZNY RZĄD
Dużym argumentem przemawiającym za znaczeniem Jamestown jest początek reprezentatywnego, demokratycznego rządu.
Panowie z Wirginii utworzyli House of Burgesses, aby tworzyć lokalne prawa większością głosów w 1619 roku, na rok przed Mayflower Compact i w tym samym roku, w którym pierwsi Afrykanie zostali sprowadzeni do kolonii do pracy. (Historycy uwielbiają ten symbolizm, ponieważ nie ma wątpliwości, że praca niewolników dała amerykańskim dżentelmenom, takim jak Thomas Jefferson, czas na wypracowanie wolnego i demokratycznego społeczeństwa).
Jednakże ta idea prawie nie przetrwała. Król Anglii Jakub I chciał zlikwidować Izbę Burżuazyjną w tym samym czasie, kiedy wymazał kontrolę nad Wirginią sprawowaną przez Kompanię Wirginijską z Londynu, ale zmarł tuż po tym, jak podarł jej statut. Jego syn, Karol I, mianował królewskiego gubernatora, by nadzorował kolonię, ale pozwolił Izbie Mieszczan pozostać, by doradzała gubernatorowi.
I z tej praktyki wyrosła idea, że wszyscy ludzie powinni rządzić się sami. Dopiero w 1920 roku kobiety otrzymały prawo głosu w całych Stanach Zjednoczonych, a w 1964 usunięto główne przeszkody w głosowaniu dla czarnych i biednych. Ale ten pierwszy łyk powietrza w Jamestown stał się najdłużej żyjącą demokracją w ciągu ostatnich 2000 lat.
PROTESTANTYZM
Nowocześni, świeccy Amerykanie nie zdają sobie sprawy, jak wielką rolę odegrała religia w myśleniu Europejczyków cztery wieki temu. Pierwsi osadnicy z Jamestown chcieli zarobić pieniądze, ale na swojej liście zadań umieścili również nawrócenie rdzennych Amerykanów na chrześcijaństwo i stworzenie bazy, która mogłaby przeciwdziałać sukcesom w Nowym Świecie katolickich potęg – Francji i Hiszpanii.
Niewielu rdzennych Amerykanów zostało nawróconych.
Ale oficjalna religia wielu angielskich kolonii, Kościół Anglii, w końcu ustąpiła miejsca szerszej wolności religijnej, która obejmowała baptystów, kwakrów, metodystów, prezbiterian, luteran i…
Każdy prezydent Stanów Zjednoczonych Ameryki był protestantem z wyjątkiem jednego. Wyborcy, którzy twierdzą, że chrześcijaństwo jest ich zasadą przewodnią, nadal mają wielką władzę polityczną w naszych wyborach.
DAWNA LEGENDA
Jeśli Jamestown może twierdzić to wszystko, dlaczego większość Amerykanów uważa, że brytyjskie kolonie zaczęły się w Plymouth Plantation w Nowej Anglii?
Jamestown ma daty i fakty po swojej stronie. A Wirginia była najbogatszą i najpotężniejszą z brytyjskich kolonii przed Rewolucją Amerykańską. Ale to mieszkańcy Nowej Anglii byli najgłośniejszymi patriotami w momencie oderwania się od Wielkiej Brytanii. Gdy tylko wolność została zapewniona, rzucili się do odciśnięcia własnego piętna na narodowej historii założycielskiej.
Wojna secesyjna tylko ugruntowała to twierdzenie. Zwycięzcy piszą historię, a kiedy stany północne wygrały wojnę, nie uwzględniły roli Południa w powstaniu Stanów Zjednoczonych. To nie pomyłka, że Święto Dziękczynienia w listopadzie, które jest największą reklamą Nowej Anglii, zostało po raz pierwszy ogłoszone przez prezydenta Abrahama Lincolna, gdy szalała wojna secesyjna.
Właściwie pomysł, że purytanie byli wzorem dla całego rozwoju Europy w Brytyjskiej Ameryce Północnej jest większym mitem niż mit Manifest Destiny (Europejczycy maszerujący przez kontynent dany im przez Boga), powiedział Jim Whittenburg, profesor historii w College of William and Mary.
Cały ten marketing z okazji 400. rocznicy pomaga, ale wciąż może minąć kolejne 50 lat, zanim ta historia zatonie i Jamestown uwolni się od historii Nowej Anglii, ale, jak powiedział, „nie widzę, żeby to zniknęło w najbliższym czasie.”
Jamestown to historia zasadzonego ziarna. Nie zakwitło od razu. Na początku nie wydawało się zbyt użyteczne. Ale okazało się, że tym nasionkiem było kudzu. Rozprzestrzeniło się ono po całej ziemi, nawet po tym, jak pierwotne nasiono obumarło, a współczesne pędy ukrywają miejsce, w którym zostało zasadzone.

.