Technologia

  • Olga V. Mack
  • Aug 12, 2019 at 12:44 PM

    Pokrywanie się społeczne między moimi prawniczymi przyjaciółmi a moimi kolegami z branży blockchain, czy to po stronie biznesowej, czy technicznej, jest zadziwiająco małe. Jest to zaskakujące, biorąc pod uwagę, jak blisko związane są te dwie dziedziny. W rzeczywistości, nie mogę sobie wyobrazić znaczącą rozmowę o blockchain, który nie szybko eskaluje do regulacyjnego lub prawnego króliczej nory. Jest jednak jedna rozmowa, która niezawodnie pojawia się w obu kręgach: kod to prawo.

    Moi koledzy z branży blockchain, zwłaszcza ci bardziej techniczni, używają wyrażenia „kod to prawo”, aby zasugerować, że kod – na przykład oprogramowanie, które zwykle leży u podstaw inteligentnego kontraktu – pewnego dnia w przyszłości zastąpi prawo. Wierzą oni, że kod będzie pewnego dnia ostatecznym autorytetem. W związku z tym, jeśli kod ma niezamierzoną usterkę i działa w nieoczekiwany, być może niesprawiedliwy sposób, wzruszyliby ramionami i odpowiedzieli: „Cóż, kod to prawo”

    Jeszcze nie znalazłem prawnika lub regulatora, który podziela ten pogląd. Jeśli w ogóle, pogląd w moich kręgach prawniczych i regulacyjnych jest przeciwny. Praktycy prawa i regulatorzy, co nie jest zaskakujące, wierzą przede wszystkim w zasadę i nie mogą sobie wyobrazić świata, w którym ignoruje się względy słuszności i okoliczności.

    Komisarz CFTC powiedział ostatnio: „Słyszałem, jak niektórzy mówili, że 'kodeks jest prawem’, co oznacza, że jeżeli kod oprogramowania na to pozwala, działanie jest dozwolone. Nie zgadzam się z tym podstawowym założeniem. Prawo precedensowe, statuty i regulacje są prawem. Stosuje się je do kodu, tak samo jak do innych działań, kontraktów czy umów.” Wyjaśnił: „Z pewnością jest możliwe, że kod oprogramowania nie reprezentuje całości porozumienia uczestników i musi być interpretowany w powiązaniu z tradycyjnymi koncepcjami prawa umów, takimi jak dobra wiara i uczciwy obrót.” Innymi słowy, rządy prawa górują nad kodem wygenerowanym przez komputer.

    To Lawrence Lessig, w swoim artykule o tej samej nazwie i książce, Code and Other Laws of Cyberspace, ukuł wyrażenie „kod jest prawem”. Ale kiedy Lessig po raz pierwszy użył tego wyrażenia, nie miał na myśli jego współczesnego użycia. Lessig nie twierdzi, że jeśli kod oprogramowania pozwala na jakieś działanie, to jest ono koniecznie dozwolone. I zdecydowanie nie twierdzi, że oprogramowanie zastąpi prawo.

    Raczej, kiedy pisał, że „kod jest prawem”, Lessig argumentował, że internet powinien zawierać zasady konstytucyjne. Lessig wcześnie zauważył, że oprogramowanie, które leży u podstaw samej architektury i infrastruktury Internetu, rządzi nim jako całością. Ale kto decyduje o tym, jakie są zasady kodu? Kim są architekci stojący za tymi strukturami opartymi na kodzie? Istnieje oczywisty i kłopotliwy brak przejrzystości.

    Istnieją sposoby, by temu zaradzić. Oprogramowanie o otwartym kodzie źródłowym, jeśli jest zbudowane poprawnie, może zapewnić istotną ochronę, taką jak wolność słowa w Internecie. Tak jak Konstytucja USA ma wbudowane mechanizmy kontroli władzy, by zagwarantować różne wolności, internet powinien zawierać wbudowane środki przejrzystości, by chronić wolności swoich użytkowników.

    Choć brzmi to trochę futurystycznie, z pewnością mogę sobie wyobrazić przyszłość, w której komputery, oprogramowanie, internet, sztuczna inteligencja i inne technologie zastąpią dzisiejszy system prawny, przynajmniej niektóre jego aspekty. Czy oprogramowanie całkowicie zastąpi prawo – nasze ramy i instytucje prawne? To może się zdarzyć, choć prawdopodobnie nie za naszego życia. Do tego czasu, być może część prawa może zostać zautomatyzowana poprzez kod w najbliższej przyszłości.

    Jak prawo i kod się zbiegają, jaka jest odpowiedzialność twórców oprogramowania? Czy powinni oni podejmować kroki w celu bardziej świadomej ochrony naszych wolności? Co o tym sądzisz?

    Olga V. Mack jest wielokrotnie nagradzanym radcą prawnym, specjalistą ds. operacji, doradcą startupów, mówcą publicznym, adiunktem w Berkeley Law i przedsiębiorcą. Olga jest założycielką ruchu Women Serve on Boards, który opowiada się za tym, aby kobiety zasiadały w zarządach firm z listy Fortune 500. Olga jest również współzałożycielką SunLaw, która przygotowuje kobiety będące prawnikami wewnętrznymi do pełnienia funkcji radców prawnych i liderów prawnych, oraz WISE, która pomaga kobietom będącym partnerami w kancelariach prawniczych stać się twórcami sukcesu. Jest entuzjastką obecnego przełomu w zawodzie prawnika. Olga uwielbia te zmiany i jest oddana ulepszaniu i kształtowaniu przyszłości prawa. Jest przekonana, że zawód prawnika będzie jeszcze silniejszy, bardziej odporny i sprzyjający włączeniu społecznemu niż wcześniej. Możesz wysłać e-mail do Olgi na adres [email protected] lub śledzić ją na Twitterze @olgavmack.

    Topics

    Blockchain, Olga V. Mack, Software, Technology

    .