Bycie multiinstrumentalistą jest zaletą w świecie muzyki. Jeśli obecnie grasz na skrzypcach i jesteś zainteresowany rozgałęzieniem na inne instrumenty muzyczne lub gatunki, może to być czas, aby rozważyć mandolinę.
Mandoliny dzielą to samo strojenie co skrzypce
Na wiele sposobów, skrzypce i mandolina są całkiem różne. Te pierwsze są bez strun, podczas gdy te drugie mają struny. Jedna z nich jest znana jako instrument klasyczny, podczas gdy druga jest pokazywana w świecie folku i bluegrassu. Co mają wspólnego, jednak, jest tuning.
Both skrzypce i mandolina są dostrojone EADG lub GDAE- i to sprawia, że mandoliny zabawne instrument do gry wokół, jeśli grasz na skrzypcach. Twoja lewa ręka będzie się czuła jak w domu na szyi (po pewnym dostosowaniu pod względem rozmiaru i szerokości), a twój mózg doceni to, że fretki mandoliny ułatwiają grę w melodii – nie ma potrzeby „fretowania” na temat aspektu dostrajania instrumentów orkiestrowych bez strun.
To zauważone, mandolina jest instrumentem dwustrunowym, więc są dwie struny w każdej pozycji – część tego, co daje jej słodki, warbling lub płynny dźwięk. W rezultacie palce lewej ręki muszą być ustawione precyzyjnie, aby uzyskać czysty dźwięk, i to jest miejsce, gdzie dokładne techniki skrzypków są mocnymi atutami.
W ciągu kilku minut, będziesz rozpoznawalnie grać niektóre z twoich ulubionych utworów skrzypcowych na mandolinie, a to jest satysfakcjonujący zwrot z inwestycji czasu. Plus, jest to dobre ćwiczenie dla twojego mózgu, aby rozciągnąć swoją pamięć mięśniową jeszcze bardziej, ucząc twoje prawe ramię/rękę anatomii, postawy i ruchu zupełnie nowych technik gry.
Both Instruments Cross the Classical-Folk Divide
W przypadku, gdy myślisz, że klasyczny repertuar skrzypcowy nie jest odpowiedni dla mandoliny, chcielibyśmy przedstawić ci Chrisa Thile. Jest on członkiem znanego na całym świecie, nagrodzonego Grammy zespołu bluegrassowego Nickel Creek oraz kwintetu akustycznego folku i progresywnego bluegrassu Punch Brothers.
Mimo to, Chrisa równie często można spotkać na scenie w Carnegie Hall grającego Sonatę Bacha, jak i na koncertach bluegrassowych na całym świecie. Jest dowodem na to, że potencjał instrumentów ludowych i klasycznych jest nieograniczony, i że żaden instrument nie jest zamknięty w pudełku muzycznej ekskluzywności. Poniżej można posłuchać, jak gra Sonatę na skrzypce solo Bacha.
W artykule na elbowmusic.org skrzypaczka, a obecnie mandolinistka Ariane Todes pisze: „…pierwszą rzeczą, na jakiej grałam, był Bach. Granie sonat i partit Bacha na mandolinie jest rewelacyjne. Nie musisz już zmagać się z brzmieniem akordów… W powolnych częściach uzyskujesz piękne, dzwoniące akordy, ale nigdy kosztem czasu frazy, co często ma miejsce, gdy negocjujesz ze smyczkiem. W szybkich pasażach nuty wiszą w powietrzu, wskazując na harmonie w zupełnie świeży sposób. Aby zobaczyć jak Bach może być ożywiony na mandolinie…”
Następnie, Todes sugeruje obejrzenie tych dwóch filmów:
Porównaj te przykłady z grą Thile’a w tym kolejnym filmie, NPR’s Tiny Desk Concert with the Punch Brothers. Całkiem inspirujące, czyż nie?
Playing the Mandolin Makes Your Violinist-Self Even Cooler
Dobrą wiadomością jest to, że artyści tacy jak Lindsey Stirling i Black Violin kontynuują wyłamywanie klasycznych skrzypiec z „pudełka dla frajerów”. Mimo to, wielu nastolatków i młodych dorosłych ma problem z poczuciem, że gra na skrzypcach jest fajna. Rozgałęzienie swojego wewnętrznego skrzypka na szerszy świat gatunków muzycznych jest jednym ze sposobów na osiągnięcie tego celu. Innym sposobem na dokonanie tego skoku jest nauka gry na innych instrumentach.
Podjęcie gry na mandolinie może być właśnie tym, co sprawi, że twoja klasyczna muzykalność będzie coraz bardziej odczuwana jako atut, a nie deficyt: „grasz na skrzypcach i mandolinie? To takie fajne!” Podobnie, twoje mandolinowe ja może stać się twoją przepustką do zespołu folkowego, rockowego lub bluegrassowego – w którym to momencie twoje skrzypce (potencjalnie grane jak skrzypce) staną się bonusem do członkostwa w zespole.
Find a New Way to Think About Your Violin
Tak, twoje lewe koniuszki palców mogą być znowu obolałe od tych podwójnych strun, a twoje prawe ramię będzie musiało nauczyć się czegoś nowego, jak się poruszać, uderzać i wybierać przez szersze ciało mandoliny i otwór dźwiękowy – ale warto. Ponownie, Ariane z elbowmusic.org, „Przeniesienie transferowalnych umiejętności, których nawet nie zdawałam sobie sprawy, że mam, zaoferowało mi nowe sposoby myślenia o mojej grze na skrzypcach.”
Może nadszedł czas, aby użyć mandoliny, aby dowiedzieć się, co ma wspólnego ze skrzypcami, i jak rozciąganie się w sferę nowego instrumentu pogłębia związek, który masz ze starym.
.
Dodaj komentarz