Bad Drugs (part. ChrisLee)
Baby, jesteś dla mnie zły, jak narkotyki w moich żyłach
Unosisz mnie w górę tylko po to, bym spadł głębiej
Pływając w twojej próżni
Cały czas robisz hałas
Zabrałeś powietrze, którym oddycham
Poczujesz się tak dobrze, dopóki nie wyrwałeś mi serca
Nie mogę już zakryć blizn, kochanie
Na niebie jest krew, a ptaki nie mogą latać
A ja tracę rozum
Przechodzisz przeze mnie jak zły narkotyk, tak
Rozwalasz mnie na kawałki, wtrącasz się w moją słabość
Jesteś jak złe narkotyki, tak
Chodzisz mi po głowie, ale zamiast tego rozpierdalasz mnie
Przechodzisz przeze mnie jak złe narkotyki
Oh, ohh
Ohh, ohh
Uprowadzasz mnie jak złe narkotyki
Ooh, yeah
Uprowadzasz mnie jak, jak złe narkotyki
Jak złe narkotyki
Uprowadzasz mnie jak złe, złe narkotyki, ooh
Przesączasz się przeze mnie jak, jak złe narkotyki
Dziewczyno, twoja anatomia zbliża mnie
Meduza jest moim wrogiem, tak
Zamienia mnie w kamień
Patrzę na ciebie i odchodzę
Czuję, że zaczynam zamarzać
Czuję się tak dobrze, dopóki nie wyrwałeś mi serca
Nie mogę już zakryć blizn, skarbie
Na niebie jest krew, a ptaki nie mogą latać
I tracę rozum
Mój umysł przepływa przeze mnie jak zły narkotyk, tak
Rozwalasz mnie na kawałki, wtrącasz się w moją słabość
Jesteś jak złe narkotyki, tak
Chodzisz mi po głowie, ale zamiast tego rozpieprzasz mnie
Me running through like bad drugs
Ohh, ohh
Oh, ohh
Biegasz po mnie jak po złych narkotykach, yeah
Oh, ooh
Biegasz po mnie jak po złych, złych narkotykach
Biegasz po mnie jak po złych, złych narkotykach, ooh
Biegasz po mnie jak po złych narkotykach
Dodaj komentarz