Pierwszy raz, gdy czytałem całą Biblię, uderzyły mnie różne tytuły używane w odniesieniu do Boga między Starym i Nowym Testamentem. Stary Testament zazwyczaj opisywał Boga jako „Pana”, podczas gdy Nowy opisywał Go jako „Ojca”. Różnica ta zdawała się potwierdzać stary stereotyp: W Starym Testamencie Bóg jest surowym prawodawcą skłonnym do gniewnego sądu; w Nowym jest czułym rodzicem chętnym do przebaczania i zbawiania. Wiedziałem, że ta różnica jest fałszywa i że Bóg jest niezmienny, ale pobieżne przejrzenie Pisma Świętego zdawało się potwierdzać tę dychotomię.
Nowe spojrzenie na tego samego Boga
Wtedy przeczytałem Izajasza 63:15-16: „Spójrz z nieba i zobacz, z twego wyniosłego tronu, świętego i chwalebnego. Gdzież jest Twój zapał i Twoja potęga? Twój czułość i współczucie są wstrzymane od nas. Ale Ty jesteś naszym Ojcem, choć Abraham nas nie zna i Izrael nas nie uznaje; Ty, Panie, jesteś naszym Ojcem, naszym Odkupicielem od wieków jest Twoje imię.”
Po setkach stron historii, prawa i proroctw Starego Testamentu, ten fragment rzucił mi się w oczy. Wydawało mi się, że jest to nowy fragment objawienia, nagła zmiana lub dodatek do Pisma Świętego. Prawie nie mogłem uwierzyć, że znajduje się on w Starym Testamencie. Wydawał się całkowicie nowy w kontekście przymierza Boga z Izraelem.
Oto Bóg z Synaju, Bóg Prawa, Bóg świątyni i ofiar, zniszczenia Sodomy i Gomory, Bóg, który chciał upadku Jerozolimy, został opisany jako czuły i współczujący Ojciec dla swego ludu. To tak, jakby Izajasz, rozpoznając przerażający gniew i majestat Wszechmogącego, został bosko zainspirowany do opisania nowego sposobu odnoszenia się do Boga, aby jego lud nie był zbyt przerażony, by się do Niego zbliżyć.
Objawienie progresywne i Bóg jako „Ojciec”
Lata później poznałem doktrynę objawienia progresywnego. Wayne Grudem, w swojej Teologii systematycznej, pisze: „Na każdym etapie historii odkupienia rzeczy, które Bóg objawił, były przeznaczone dla Jego ludu na ten czas, a lud ten miał je studiować, wierzyć i być im posłuszny. Wraz z dalszym postępem w historii odkupienia, dodawano więcej słów Bożych, zapisujących i interpretujących tę historię.”
Bóg jest niezmienny, ale Jego objawienie siebie dokonuje się w czasie. W czasach minionych, zanim kanon Pisma Świętego był kompletny, Bóg nie dostarczył swojemu ludowi całego objawienia, jakie mamy o Nim dzisiaj. Na przykład przed Wcieleniem Bóg nie objawił osoby Jezusa, natury Trójcy Świętej, rozróżnienia pomiędzy pierwszym i drugim przyjściem Mesjasza, ani dokładnych sposobów Zadośćuczynienia. Te fragmenty objawienia przyszły później.
Miałem rację zauważając, że Bóg nie jest często objawiony jako „Ojciec” w Starym Testamencie (chociaż jest tam garść innych fragmentów poza Izajaszem 63). Nie oznacza to, że Bóg nie był Ojcem dla Izraela, ale po prostu, że Bóg nie chciał podkreślać swojej roli jako Ojca we wczesnej fazie swego odkupieńczego planu. Dlaczego nie?
Trzy cele dla fragmentów o „Ojcu”
Co Ojcostwo Boga dodaje do naszego rozumienia Go, co sprawiłoby, że pasowałoby ono bardziej naturalnie do odkupieńczo-historycznego kontekstu Nowego Testamentu niż Starego? Co oznacza Ojcostwo Boga? Fragmenty, które w Starym Testamencie opisują Boga jako Ojca, wydają się służyć trzem celom.
1. Podkreślają współczucie i czułość Boga wobec swego ludu.
Mojżesz otwiera księgę Powtórzonego Prawa (1:31), przypominając Izraelowi o tym, jak Bóg walczył za nich i wybawił ich z Egiptu: „Tam widziałeś, jak Pan, Bóg twój, niósł cię, jak ojciec niesie swego syna, przez całą drogę, którą przebyłeś, aż dotarłeś do tego miejsca”. Czytamy w Psalmie 103:13-14: „Jak ojciec lituje się nad swoimi dziećmi, tak Pan lituje się nad tymi, którzy się Go boją; wie bowiem, jak zostaliśmy ukształtowani, pamięta, że jesteśmy prochem.”
W Księdze Jeremiasza 31:20 Bóg pyta: „’Czyż Efraim nie jest moim drogim synem, dzieckiem, w którym mam upodobanie? Choć często mówię przeciwko niemu, wciąż o nim pamiętam. Dlatego moje serce tęskni za nim, mam dla niego wielkie współczucie – mówi Pan.” A w Księdze Malachiasza 3:17 Bóg oświadcza: „W dniu, w którym Ja będę działał – mówi Pan Wszechmogący – będą oni moją własnością. Będę ich oszczędzał, tak jak ojciec lituje się i oszczędza swego syna, który mu służy.”
2. Podkreślają one autorytet Boga i słuszność jego sądu przeciwko nieposłusznym dzieciom.
W Księdze Powtórzonego Prawa 14:1, kiedy Mojżesz przekazuje prawo narodowi izraelskiemu, oświadcza: „Jesteście dziećmi Pana, Boga waszego”. Bóg kontynuuje: „Nie obcinajcie się ani nie golcie czoła waszych głów dla zmarłych, gdyż jesteście ludem świętym dla PANA, Boga waszego.” Związek między prawem a Ojcostwem Boga jest taki: Izrael miał być posłuszny Bogu i traktować się „świętym dla Pana”, ponieważ takie posłuszeństwo dziecko jest winne swojemu ojcu.
Prorocy powtarzają temat autorytetu i sprawiedliwości Boga, jak to zostało zobrazowane w Jego Ojcostwie. Izajasz otwiera swoją księgę grzmiącym potępieniem w 1:2: „Słuchajcie mnie, niebiosa! Słuchajcie, ziemio! Albowiem Pan przemówił: 'Wychowałem dzieci i przyniosłem je na świat, lecz one zbuntowały się przeciwko mnie'”. Podobnie w Księdze Malachiasza 1:6 czytamy: „’Syn czci swego ojca, a niewolnik swego pana. Jeśli ja jestem ojcem, gdzież jest cześć należna mnie? Jeśli jestem panem, gdzież jest należny mi szacunek?” mówi Pan Wszechmogący.”
Te dwa tematy kulminują i łączą się w kilku potężnych fragmentach o Bożej władzy i czułości, Jego sprawiedliwości i miłosierdziu, Jego gniewie i Jego miłości razem. Salomon pisze w Księdze Przysłów 3:11-12: „Synu mój, nie gardź karnością Pańską i nie miej pretensji do Jego nagany, bo Pan karci tych, których miłuje, jak ojciec syna, którym się rozkoszuje”. Sąd Boga wobec grzechu Jego ludu jest wyrazem Jego miłości. Ojciec, który po prostu ignoruje nieposłuszeństwo syna, nie kocha go, lecz wychowuje rozpieszczonego i dzikiego chłopca. Co więcej, Izajasz uznaje ojcowski autorytet Boga, a jednocześnie odwołuje się do jego ojcowskiego miłosierdzia w 63,15-17 i 64,7-9.
3. Wskazują one na Mesjasza.
Fragmenty w 2 Księdze Samuela 7, Psalmach 2 i 89 oraz Izajasz 9 mówią o Bogu jako Ojcu, nie Izraela, ale władcy Izraela. Bóg jest Ojcem dla konkretnej osoby, potomka króla Dawida, który rządzi i zbawia lud Boży. „I będzie nazwany Cudownym Doradcą, Bogiem Potężnym, Ojcem Wiecznym, Księciem Pokoju. Wielkości Jego rządu i pokoju nie będzie końca. Będzie królował na tronie Dawida i nad jego królestwem, ustanawiając je i podtrzymując w sprawiedliwości i prawości odtąd i na wieki” (Iz. 9:6-7). Nowy Testament rzuci więcej światła na to, jak synostwo Mesjasza odnosi się do synostwa Izraela.
Po zebraniu razem, fragmenty te obejmują większość odniesień Starego Testamentu do Boga jako Ojca i Jego ludu jako Jego dzieci (zob. Wj 4,22; Iz 45,10-12; Ozeasz 1,9-11; 11,1-2, 10 dla innych fragmentów). W całym Starym Testamencie jest ledwie dwa tuziny odniesień do ojcostwa (według mojej rachuby 20), które wyglądają jak duża część Pisma Świętego tylko wtedy, gdy nie patrzy się na kontekst, w którym występują. Dla porównania, w Nowym Testamencie, który jest o wiele krótszy, są dosłownie setki odniesień do ojcostwa.
Taki więc jest obraz Jego ojcostwa, który Bóg chciał, aby Jego lud posiadał w tym momencie historii odkupienia. Jako ich ojciec, miał dla nich szczególne czułe miłosierdzie, ale również oczekiwał od nich czci i posłuszeństwa. Lud Boży jest mile widziany, aby zbliżał się do swego Boga nie tylko jako stwórcy, prawodawcy i sędziego, ale jako Ojca. W przeciwieństwie do innych religii starożytnego świata, ta relacja była osobista, a nie umowna; czuła, a nie służbowa.
I tak jest z nami dzisiaj. Przez wiarę Chrystus, Prawodawca i Sędzia staje się naszym Ojcem i pomaga nam zrozumieć tajemnicę, o której Stary Testament szeptał przez cały czas.
Paul D. Miller
Paul D. Miller jest profesorem praktyki spraw międzynarodowych na Uniwersytecie Georgetown, profesorem wizytującym w American Enterprise Institute oraz pracownikiem naukowym w Ethics and Religious Liberty Commission. ReadMore by this Author
Dodaj komentarz