iphone-11-pro-max-4

Potrafimy zestawić iPhone’a 11 Pro z zeszłorocznym iPhone’em XS, aby sprawdzić, jak duża jest naprawdę różnica w zdjęciach i filmach.

Óscar Gutiérrez/CNET

Iphone 11 Pro, jego potrójne tylne aparaty, tryb nocny i nowa kamera selfie z pewnością mają być fotograficznym antidotum Apple’a na trzech królów aparatów z Androida – Huawei P30 Pro, Google Pixel 3 i Samsung Galaxy Note 10. Ale najnowszy iPhone musi również pokazać obecnym właścicielom iPhone’a, że jest krok w górę pod względem funkcji aparatu (takich jak Deep Fusion) oraz ulepszeń zdjęć i wideo w stosunku do zeszłorocznego iPhone’a XS.

Na pierwszy rzut oka łatwo byłoby odrzucić iPhone’a 11 Pro jako iPhone’a XS z dodatkową kamerą z tyłu. Ale po bliższej inspekcji Apple faktycznie dokonał poprawek w swojej chemii oprogramowania fotograficznego, aby nadać zdjęciom bardziej naturalny wygląd. Istnieje również tryb nocny, który całkowicie przekształca iPhone’a w maszynę do robienia zdjęć w słabym świetle na równi z Pixel 3’s Night Sight.

Apple dodał również nifty Snapchat-style „przytrzymaj przycisk migawki”, aby nagrać wideo feature, wizjer aplikacji aparatu pozwala zobaczyć, co jest poza ramką (używając ultrawide obiektywu) i Apple zmienił czcionkę wewnątrz aplikacji aparatu do jednego trafnie nazywa SF Camera, które można zauważyć na pokrętłach sterowania i nazwy trybów.

Czytaj więcej: Najlepsze obudowy iPhone 11, 11 Pro i 11 Pro Max, które możesz dostać teraz

Aby przetestować wszystkie te zmiany i ulepszenia (duże i małe), zabrałem iPhone’a 11 Pro i iPhone’a XS na zewnątrz i wokół San Francisco, aby zobaczyć, o ile lepszy jest nowy telefon. Niektóre rzeczy, takie jak ultrawide-kątny aparat i tryb nocny, były trudne do porównania, bo szczerze mówiąc nie istnieją na iPhone XS.

Nowy aparat ultrawide-kątny iPhone 11 Pro jest fantastyczny

Pierwszą rzeczą, którą zauważysz po podniesieniu iPhone 11 Pro jest to, że są trzy aparaty z tyłu. Podoba mi się ciasny układ trójkąta, w którym są ułożone. To na pewno będzie rozpoznawalny sposób, aby odróżnić 11 Pro od iPhone XS i jego medycyna kapsułka-kształt podwójnego aparatu array.

Najnowszy aparat ma ultrawide 13mm równoważny obiektyw, który jest po prostu cholernie blast używać. Jeśli obiektyw „tele” jest sportową marynarką do biznesowego garnituru szerokiego aparatu, to ultrawide jest odpowiednikiem noszenia hawajskiej koszuli. Jest on oczywiście inny i naprawdę zmienia sposób fotografowania. Nie będzie to Twój ulubiony obiektyw w każdej sytuacji, ale może być w równym stopniu poręczny, jak podczas fotografowania w mniejszych pomieszczeniach, i artystyczny, dodając dramatyzmu do prozaicznej sceny.

combo-eats-ultra-wide-iphone-11-pro

Zdjęcie jedzącego kota o imieniu Combo jest o wiele bardziej dramatyczne, gdy zostało zrobione aparatem ultrawide-angle.

Patrick Holland/CNET

Apple zrównoważyło zniekształcenia, więc jest ich trochę (co jest pożądane dla ultrawide’owego wyglądu), ale nie są okropne. Natychmiast znalazłem kąty na moich obiektach, które sprawiły, że wyglądały na większe niż życie. Co najlepsze, ultraszerokokątnego obiektywu można używać podczas kręcenia filmów. W rzeczywistości, podczas nagrywania możesz przełączać się między obiektywami. Apple umieściło nawet fajny efekt zoomu, który umożliwia przechodzenie między obiektywami. Poważnie, spróbuj powiększyć na 2x „tele” obiektywu niż stuknij 0,5x ultrawide obiektyw kąt podczas nagrywania. Jedną rzeczą, którą powinienem wspomnieć jest to, że trzeba znaleźć miejsce dla swoich palców podczas korzystania z ultrawide kamery. Kilka razy moje palce zrobiły nieoczekiwane cameos wzdłuż krawędzi i rogów moich zdjęć.

Kiedy testowałem iPhone’a 11 Pro przeciwko zeszłorocznemu XS, wciąż znajdowałem się chcąc strzelać z ultrawidocznym kątem. Oczywiście XS nie ma nowego obiektywu, więc nie ma z czym go porównać. Jeśli używasz zwykłego obiektywu szerokokątnego na iPhone XS i cofniesz się o kilka stóp, może to obejmować tę samą ilość obszaru w kadrze, ale zabraknie tego „wszystko jest zasysane do centrum kadru” wygląd ultrawide-angle obiektyw zapewnia.

tree-tops-ultra-wide-iphone-11-pro

The ultrawide-angle aparat zgina wszystkie te drzewa w Presidio do środka. Wygląda to jak ujęcie z horroru.

Patrick Holland/CNET

W porównaniu z obiektywem szerokokątnym i „tele” w iPhonie 11 Pro, ultrawide jest bardziej miękki i wpuszcza mniej światła. Ale to jest prawda o ultraszerokokątnym obiektywie w lustrzance lub aparacie bezlusterkowym, too.

Sprawdź galerię poniżej, aby zobaczyć jeszcze więcej zdjęć zarówno z iPhone 11 Pro i XS.

Porównaj zdjęcia z iPhone’a 11 Pro z zeszłorocznym iPhone’em XS

Zobacz wszystkie zdjęcia

Przygotowanie iPhone’a 11 Pro z trybem nocnym

Tak silne i wszechstronne, jak aparaty w iPhone’ach były przez ostatnie kilka lat, jedną słabością była fotografia w słabym świetle. Zazwyczaj, gdy zrobiłem szybkie zdjęcie przyjaciół na drinka w przytulnym ciepłym barze z przyćmionym oświetleniem, silna redukcja szumów iPhone’a pomagała tyle samo, co szkodziła. Zdjęcia w słabym świetle na XS wyszły miękkie i wyglądały jak obrazy.

Tryb nocny zmienia to wszystko. Może on rozjaśnić zdjęcia i zmniejszyć szumy obrazu, a co najlepsze, robi to wszystko automatycznie. Sposób, w jaki to działa jest, gdy otworzysz domyślną aplikację aparatu w górę to określa, kiedy jest wystarczająco ciemno, aby przejść do trybu nocnego. W tym czasie, nie ma ręcznego sposobu, aby uruchomić Night Mode.

Night Mode wykorzystuje adaptacyjne bracketing i wykonuje serię zdjęć niektóre z dłuższym czasie otwarcia migawki inne z krótszym jeden. iPhone 11 Pro następnie łączy wszystkie zdjęcia razem, aby zmniejszyć rozmycie ruchu i rozjaśnić cienie. Gdy robiłem zdjęcia w trybie nocnym z ręki, sekwencja trwała około 3-5 sekund. Kiedy umieścić iPhone na statywie dostałem 10-sekundowy czas i był nawet w stanie ręcznie nadpisać, że na 28-sekundowy strzał Night Mode.

Zrobiłem zdjęcie drzewa w moim podwórku, który był w kompletnej ciemności. Sprawdź wyniki poniżej.

tree-at-night-iphone-11-pro

To drzewo było w zupełnej ciemności na moim podwórku, a jednak to właśnie to zdjęcie iPhone 11 Pro uchwycił za pomocą Trybu Nocnego.

Patrick Holland/CNET

Linie, które widzisz na dole po prawej stronie, to samoloty, które przeleciały podczas procesu przechwytywania. Ponadto, gdy telefon robi zdjęcia, wizjer przyciemnia się i powoli rozjaśnia w miarę upływu sekwencji przechwytywania. Ostateczne zdjęcie zawsze wyglądało lepiej niż podgląd na żywo.

Gdy próbowałem zrobić podobne zdjęcia na iPhone XS wyszły one dość źle. Jak widać na zdjęciu poniżej, jest zbyt ciemno, aby cokolwiek zobaczyć. Nawet gdy podkręciłem kompensację ekspozycji tak wysoko, jak to możliwe, zdjęcia w słabym świetle wyszły zbyt hałaśliwe i rozmazane.

Jestem podekscytowany wypróbowaniem trybu nocnego przeciwko Pixel 3 i Huawei P30 Pro.

iPhone 11 Pro next gen Smart HDR

Smart HDR to prawdopodobnie rzecz, która wpłynie na Twoje zdjęcia bardziej niż tryb nocny czy ultraszerokokątny obiektyw. iPhone XS wykorzystuje Smart HDR, aby zdjęcia wyglądały lepiej poprzez dostosowanie kolorów i ekspozycji. W wielu sytuacjach jednak kolory i balans bieli wyglądają dla mnie nie tak, jak powinny. Wydaje się też, że Smart HDR na XS zmniejszył kontrast, dając zdjęciom dziwny, płaski wygląd. Te zmiany nie są tak oczywiste, ale poprawki Apple wykonane do Smart HDR dla 11 Pro są doceniane.

iPhone 11 Pro ma nową wersję, która ciągnie z powrotem agresywność Smart HDR. Ogólnie rzecz biorąc, zdjęcia wyglądały bardziej naturalnie. Zwłaszcza podkreślenia wyglądały bardziej realistycznie. Na poniższych zdjęciach zauważ różnicę w żółtej farbie na Jeepie Willysie. Zdjęcie z iPhone’a XS redukuje highlights na ciężarówce i sprawia, że żółty lakier wygląda niemal jak matowe wykończenie.

Na zdjęciach pączka poniżej widać, jak obraz z XS wygląda trochę płasko. iPhone 11 Pro ma nieco więcej popu. Zwróć też uwagę na naturalny bokeh każdego z obiektywów na szerokich kamerach. Bokeh (rozmyte tło) na iPhone 11 Pro jest maślany i gładki, podczas gdy bokeh na XS jest nieco bardziej chrupiący.

Kamera „teleobiektywu” iPhone’a 11 Pro o średnicy 52 mm ma szybszą przysłonę f/2. Podobnie jak zmiany w Smart HDR, te nie zawsze są najbardziej oczywiste, ale spójrz poniżej na zdjęciach budynku Women’s Building w Mission w San Francisco. Jest kilka rzeczy, na które warto zwrócić uwagę. Po pierwsze, spójrz na cienie na zdjęciu z iPhone’a XS i zauważ, jak są ciemniejsze niż te z 11 Pro. Następnie spójrzcie na kolory nieba. Smart HDR z iPhone’a XS sprawia, że niebo ma dziwny odcień niebieskiego, który jest płaski, podczas gdy Smart HDR z iPhone’a 11 Pro oddaje niebo bardziej realistycznie.

iPhone XS robi wszystkie zdjęcia w Smart HDR. Z drugiej strony iPhone 11 Pro robi zdjęcia w jednym z trzech trybów (wszystkie są ustalane przez telefon). Jest Smart HDR, Tryb nocny i trzeci tryb o nazwie Deep Fusion, który jest zupełnie nową techniką przetwarzania obrazu. Obecnie Deep Fusion jest dostępna w publicznej becie systemu iOS 13.2.

Deep Fusion automatycznie wykonuje dziewięć zdjęć: osiem przed naciśnięciem spustu migawki (cztery, które mają szybki czas otwarcia migawki i cztery z dłuższym czasem otwarcia migawki) oraz dziewiąte zdjęcie po naciśnięciu migawki. Następnie iPhone 11 Pro analizuje każde z nich na poziomie pikseli, by stworzyć zoptymalizowane pojedyncze zdjęcie z większą ilością szczegółów i mniejszym szumem. Jestem podekscytowany, aby wypróbować to, gdy zostanie wydany. To brzmi podobnie do fotografii obliczeniowej Google używa na Pixel 3 i 3A.

Tryb portretowy jest szeroki i dodaje High Key Mono

W zakresie trybu portretowego, oba telefony wydają się dość równe. Na zdjęciach portretowych poniżej, ten z iPhone XS wydają się ściągnąć wycięcie i krawędzi mieszania lepiej niż iPhone 11 Pro. Przy okazji, nie było świetlika nade mną, kiedy wziąłem zdjęcia, stąd różnica w temperaturze barwowej. Ponadto, 11 Pro pozwala robić zdjęcia albo przy 2x lub szerszym 1x.

iphone-11-prp-and-xs-portrait-modes

Po lewej stronie jest zdjęcie w trybie portretowym z iPhone XS. W środku zdjęcie z iPhone’a 11 Pro zrobione przy 2x. A po prawej, zdjęcie w trybie portretowym z 11 Pro zrobione przy 1x.

Patrick Holland/CNET

Ale nową funkcją, którą już jestem zauroczony, jest High Key Mono, która symuluje czarno-białe zdjęcie studyjne zrobione na białym tle. Szalone jest to, że nigdy nie dowiesz się, że byłem w salonie, gdy robiłem poniższe zdjęcia.

high-key-mono-iphone-11-pro

Trzy portrety w High Key Mono.

Patrick Holland/CNET

Zwiększony zakres dynamiki pojawia się w wideo 4K 60fps w iPhonie 11 Pro

Naprawdę podoba mi się jakość wideo z iPhone’a XS. Wideo z iPhone’a 11 Pro nie wygląda drastycznie inaczej. Jeśli cokolwiek, kolory wyglądają mniej punchy niż te z XS.

The iPhone XS miał rozszerzony zakres dynamiczny, który pomógł utrzymać highlights z blow out do bieli i cienie z powrotem czarny. Działało to na wszystkich rozdzielczościach i częstotliwościach klatek z wyjątkiem 4K 60fps. Model 11 Pro ma teraz rozszerzony zakres dynamiki dla 4K 60 klatek na sekundę. Nakręciłem dwa filmy przy tej liczbie klatek na sekundę i rozdzielczości z obu telefonów w słoneczny dzień. Na filmie z XS słońce jest zdmuchnięte do miękkiej białej plamy. Wideo iPhone’a 11 Pro lepiej radziło sobie ze słońcem i zachowało wygląd koła.

Jak zdjęcia, moją ulubioną nową rzeczą jest to, że można kręcić wideo z ultrawide obiektywem. Ruchy stają się znacznie bardziej dramatyczne, gdy pan przez kilka drzew w Presidio lub chodzić pod branches.

Kamera selfie jest gotowy do tyłu telefonu

The iPhone 11 Pro oznacza pierwszy raz na każdym telefonie Apple, gdzie wszystkie aparaty z przodu i z tyłu są na tym samym poziomie. Wszystkie mają 12-megapikselowe sensory i mogą nagrywać wideo 4K i slow motion.

Sprawdź selfies poniżej. Ten z iPhone’a 11 Pro ma lepsze kolory, które są bardziej prawdziwe do życia, podczas gdy ten z iPhone’a XS wygląda trochę nudno. Zwłaszcza przyjrzyj się uważnie mojej koszuli.

iphone-11-pro-and-xs-selfie-compare

Po lewej stronie jest selfie, które zrobiłem iPhone’em 11 Pro. A po prawej to jedno z iPhone’a XS.

Patrick Holland/CNET

Poprawie uległo też wideo selfie. Wideo z kamery selfie iPhone’a 11 Pro jest ostrzejsze, z lepszymi kolorami niż z iPhone’a XS. Nie mogę się doczekać, aby wypróbować połączenie FaceTime z kamerą selfie 11 Pro. I tak, wypróbowałem okropnie nazwaną funkcję slow-motion slofie. Wyniki były zabawne, ale nie mogę sobie wyobrazić, aby kiedykolwiek użyć go ponownie, chyba że byłem, jak, 12-letni?

The iPhone 11 Pro przynosi ulepszenia duże i małe

Na koniec dnia, I naprawdę cieszył się przy użyciu 11 Pro i że ultrawide-angle aparatu. Ale to drobne poprawki Smart HDR, lepsza kamera selfie i dodanie trybu nocnego, które sprawiają, że iPhone 11 Pro jest absolutnie najlepszym systemem kamer znalezionych na każdym iPhone. Jeśli cenisz zdjęcia i filmy ponad wszystko i masz iPhone’a XS, warto rozważyć aktualizację.

Teraz gra: Obejrzyj: Porównujemy aparaty w iPhone 11 Pro i iPhone…
8:23

Oryginalnie opublikowane na początku zeszłego miesiąca. Zaktualizowane o informacje na temat Deep Fusion.

Apple Report

Wszystkie najnowsze wiadomości Apple dostarczone do Twojej skrzynki odbiorczej. To jest DARMOWE!