W najbliższą niedzielę Starz powoła do życia mitologiczny wszechświat Amerykańskich Bogów Neila Gaimana, zaginającą umysł fantazję o byłym skazańcu złapanym pośród gotującej się wojny pomiędzy starymi i nowymi bóstwami świata. Fani książki, na której opiera się serial, powinni wiedzieć, że mogą spodziewać się serialu pełnego surrealistycznych obrazów: wikingów, krasnoludków, rozjuszonego bawoła. Za jednym z najdzikszych momentów stoi Bilquis, starożytna bogini miłości grana przez Yetide Badaki. Zanim jednak obejrzycie jej najbardziej efektowną scenę, możecie się zastanawiać: Na jakim bogu opiera się Bilquis w American Gods, tak w ogóle?

Chociaż grecka bogini miłości Afrodyta wydawałaby się najbardziej oczywistym kamieniem milowym, Bilquis faktycznie czerpie inspirację z Królowej Saby, postaci biblijnej, która przyczyniła się do powstania mitów założycielskich współczesnych państw Izraela i Etiopii. Jak podaje PBS, pojawia się ona w tekstach religijnych świętych dla Żydów, chrześcijan i muzułmanów. W nich jest opisana jako poszukiwaczka prawdy i mądrości, która udała się do Jerozolimy, aby spotkać króla Salomona i sprawdzić jego wiedzę.

PBS wyjaśnił, że po ich wymianie królowa zgodziła się zostać gościem Salomona pod warunkiem, że ten powstrzyma się od dotykania jej. W zamian poprosił, by nie brała niczego z jego rąk, ale później dostała szklankę wody po tym, jak obudziła się spragniona w środku nocy. Następnie skonfrontował się z nią, mówiąc, że łamiąc ich umowę, zwolniła go z jego obietnicy. Spędzili razem noc, a ona wróciła do domu z jego królestwa, będąc w ciąży z jego synem. W końcu ich dziecko dorosło i poszło do Izraela, aby spotkać się ze swoim ojcem. Kiedy wrócił, przyniósł ze sobą Arkę Przymierza, boski pojemnik, w którym znajdowało się Dziesięć Przykazań.

Niewiele więcej wiadomo o królowej, ale Michael Wood z BBC określa ją jako egzotyczną i tajemniczą kobietę władzy. „Żadna inna popularna bohaterka nie jest tak sławna, ale tak zagadkowa”, napisał.

Historia Gaimana jest, oczywiście, znacznie inna. W jego świecie, ona jest sex worker podejrzewa się o bycie pół-demonem, a ona sprawia, że tylko krótki wygląd w narracji. Ale podczas gdy Bilquis ma tylko niewielką rolę w oryginalnej powieści, American Gods showrunner Bryan Fuller powiedział, że weźmie na znacznie większą rolę w serialu, więc może będą trzymać oko bliżej do jej legendarnych korzeni. ” a major player in this world,” he told Den of Geek back in 2014.

And as for that notorious sequence in which she demonstrates her, ahem, talent, they won’t be holding anything back. „To pojawiło się na spotkaniu ze Starz,” powiedział Fuller. „Odpowiedzieliśmy, że zrobimy to dokładnie tak, jak jest napisane.”

Zobacz, jak postać Bilquis nabiera kształtów, kiedy American Gods będzie miało premierę 30 kwietnia.