Nie maluję się.
Nie maluję paznokci. Nie maluję miasta na czerwono. Nie maluję go na czarno. Nie lubię malować ścian wokół mojego domu.
Nie maluję.
Dlaczego więc osoba nie malująca zdecydowała, że dobrym pomysłem jest malowanie miniatur? OK, masz mnie w tej kwestii, ale mogę jednoznacznie stwierdzić, że malowanie figurek to wspaniałe hobby i podzielę się kilkoma moimi początkowymi lekcjami, na wypadek gdybyś był zainteresowany spróbowaniem swoich sił w malowaniu miniatur.
Krok pierwszy: Co to jest miniatura?
Może nawet nie posiadasz żadnych miniatur. Po pierwsze, przeszły one długą drogę od dawnych czasów, gdy minis były używane prawie wyłącznie do D&D. Nowoczesne metody produkcji tworzą fantastycznie szczegółowe rzeźby w szerokiej gamie gatunków i materiałów. Możesz nawet stworzyć własne.
Jest tam maleńki światek. ALE radziłbym początkującym po prostu udać się do lokalnego, przyjaznego sklepu z grami (FLGS) i wybrać konkretny typ: WizKids unpainted.
Zrobiliśmy pełny opis niepomalowanych figurek WizKids, ale sedno jest takie, że dostajesz dwie figurki w jednym opakowaniu za około 5$. Zacznij od czegoś, co wygląda zabawnie, ale nie wydaje się być strasznie szczegółowe. Linia WizKids jest wstępnie zagruntowana, więc nie musisz się martwić o podkład. Możesz od razu przystąpić do pracy.
Inną opcją jest zakup gry planszowej jak Zombicide. Zawiera ona prawie 40 figurek! Wszystkie są niepomalowane z ładnymi, prostymi rzeźbami, co czyni je idealnym zestawem startowym dla nowego malarza.
Krok drugi: Czy używać farbek do malowania palcami czy coś?
Częścią mojego impulsu do spróbowania tego było to, że ktoś dał mi trochę materiałów ze starego projektu, w tym malutkie pędzelki do detali. Chodzi o to, że możesz zacząć prosto. Oto lista zakupów na początek:
- Jeśli nie kupisz figurek WizKids, które są już zagruntowane, polecam puszkę podkładu w sprayu Army Painter Barbarian Flesh. Jest to świetny podkład.
- Zdobądź prosty zestaw wymyślnych pędzli, plus kilka tanich, które wyjaśnię poniżej. Army Painter sprzedaje zestaw pędzli, który pasuje do marketingu linii figurek WizKids. Nazywa się Nolzur’s Marvelous Brush Set, zawiera pędzel do detali, który będzie twoim koniem roboczym, mały pędzelek do oczu i innych rzeczy, plus suchy pędzel, którego na początku nie będziesz używał zbyt często.
- Malarze miniatur używają produktu zwanego „cieniem”. Cień wypełnia szczeliny i daje miniaturce głębszy, bardziej teksturowany wygląd przy bardzo małym wysiłku. Możesz dostać ogromną puszkę od Army Painter o nazwie Quickshade. Totalna przesada. Zamiast tego kup 2-3 małe pojemniki z cieniem za 4$ z linii Citadel, takie jak Nuln Oil, który jest sprzedawany w prawie każdym sklepie z grami. Możesz też kupić zestaw startowy do cieniowania.
- Będziesz potrzebował asortymentu kolorów. Army Painter ma niezły zestaw startowy. Jeśli chcesz wszystko na raz, mają zestaw, który zawiera pędzle, cienie i mini. Ale zacznij od czarnego, białego, srebrnego, czerwonego, niebieskiego, żółtego, brązowego i zielonego. Ćwiczysz upuszczając trochę farby, a następnie, gdy jesteś wygodny, możesz zacząć mieszać krople kolorów, aby stworzyć nowe.
Krok trzeci: The Actual Application of Paint
Again, wszyscy jesteśmy kompletnymi nowicjuszami w tym w pewnym momencie, więc rozumiem, że jesteś niezdecydowany, aby zainwestować dużo pieniędzy w to, ale będziesz naprawdę zadowolony, że to zrobiłeś.
Malowanie miniatur jest relaksujące i przyjemne (i stosunkowo tanie!). W pewnym sensie jest to nerdowska wersja medytacji. Włączyłem lampkę na biurku, zagrałem cicho St. Lucia w tle i miałem naprawdę spokojny czas malowania moich krwawych, dzikich małych potworów.
Determine early that you are new to this and not yet skilled enough to paint anything detailed or fancy. Trzymaj się szerokich warstw bazowych i ogranicz mieszanie kolorów do minimum. Nie próbuj żadnych technik suchego pędzla wcześnie. Ale ćwicz, a te rzeczy przyjdą.
Oto kilka wskazówek:
- Tajemnica polega na tym, aby prawie nie nakładać farby na pędzel. Zanurz tylko końcówkę.
- Mieszaj kroplę wody w farbie. Rozcieńczona farba łatwiej się nakłada. Tylko nie rozcieńczaj jej za bardzo; tylko trochę.
- Kup pakiet tanich pędzli za $1 z Dollar tree do mieszania farby i do cieniowania. Utrzymuj swój ładny pędzel w dobrej formie.
- Wybrałem zombie wcześnie, ponieważ cieniowanie jest tak wybaczające. To po prostu sprawia, że wyglądają jakby tarzały się w błocie, ale nadaje im głębię i szary, postarzony wygląd. Wszelkie niedoróbki pokrywam krwią, farbą o wspaniałej, epickiej nazwie Blood for the Blood God. Idealnie.
Malowanie figurek: Closing Thoughts
Popełniłem błąd oglądając w sieci miniatury malowane przez profesjonalistów. (Nigdy nie porównuj swojego początku z czyimś środkiem.) Moje nie są nawet w tej samej lidze, ale jestem całkiem zadowolony z mojego pierwszego wysiłku i świetnie się przy tym bawiłem.
Kilka farb i tylko kilka pędzli jest w sam raz. I chociaż YouTuberzy tacy jak Sorastro pokazują zaawansowane techniki, warto obejrzeć kilka z nich podczas ćwiczeń. Tylko nie porównuj się z nimi ani nie oczekuj takich rezultatów! Baw się dobrze i okaż sobie trochę wdzięku.
Jeszcze jedna rekomendacja: Imperial Assault od Fantasy Flight Games spodoba się fanom Star Wars, ponieważ jest załadowany niepomalowanymi miniaturami (ja pomalowałem moich Stormtrooperów). Ale niepomalowana linia WizKids jest zdecydowanie najtańszym miejscem do rozpoczęcia zabawy.
Painting Miniatures: Epilogue!
Mam dwie córki, które uwielbiają przytulać się obok mnie i robić rzeczy, które ja robię.
Wszystko, co było potrzebne, aby mogły malować miniatury ze mną, to wycieczka do Dollar Tree. Za dolara dostałem torbę starej szkoły zielonych plastikowych ludzi armii. Powiedziałem im, że to są ich własne minis, a następnie ustawić je z ich normalnego zestawu zmywalnych farb i poszli do miasta.
.
Dodaj komentarz