Get your meal prep in gear with these easy-to-implement tips for simple, healthy meal planning and weekly meal prep!

Ugh.

MAL PLANNING, AM I RIGHT?

Running a food website is kind of a funny thing. Ludzie mają tendencję do zakładania, że gotuję cały dzień, każdego dnia – i że mój stół jest pełen wymyślnych, od podstaw, superstylowych rzeczy dla smakoszy.

Ale, ummm…

LOL NOPE.

Rzeczywistość mojej pracy jest taka, że zazwyczaj spędzam jeden dzień w tygodniu w kuchni, aby „pracować”. To wtedy robię zdjęcia i stylizuję nowe przepisy, testuję rzeczy i zamieniam moją kuchnię w coś przypominającego dom Dorotki po przejściu tornada.

Pozostałe 90% mojego czasu spędzam siedząc przy komputerze, wykonując prace projektowe + odpowiadając na maile + konsultując się z klientami + aktualizując stronę internetową + itd. itd. itd. + nudne nudne nudne nudne. Mam również tendencję do „pracoholizmu”, co oznacza, że jestem przy biurku o 8 lub 9 każdego ranka, jem lunch przed komputerem i zapominam o obiedzie, dopóki Kyle nie wróci z biura/siłowni/wszystko, co robią prawdziwi dorośli przez cały dzień.

Około 18:00 jest to kolacja, a potem, dziewięć razy na dziesięć, wracam do pracy na kilka godzin. (slash omg, czy właśnie TOTALNIE sprawiłam, że chcesz założyć bloga o jedzeniu? Maluję całkiem porywający obraz. Wiem).

ALE ANYWAY. Punktem, który próbuję zrobić od miliona lat (OMG JESSIE, GET YOUR ISH TOGETHER) jest to, że swobodne gotowanie kolacji nie jest tak bardzo rzeczą w moim domu.

Ale to, co JEST rzeczą, to dużo i dużo planowania posiłków. (YAY!)

Siadanie na początku tygodnia, aby zaplanować nasze posiłki jest ogromną (OGROMNĄ, chłopaki. OGROMNĄ) oszczędnością czasu. A odkąd zaczęłam planować menu bardziej konsekwentnie, znalazłam kilka sztuczek, które zawsze pomagają mi skrócić czas i energię związaną z przygotowywaniem posiłków. Więc dzielę się nimi z wami dzisiaj! Wahoo!

Oto moje dziesięć ulubionych sposobów na podbicie meal prep like a pro.

Plan Your Meals.

To zajmuje tylko kilka minut, aby usiąść i napisać lub wpisać listę przepisów na tydzień. Ponieważ prowadzę tutaj bloga bloggity, zaczynam od dodania wszelkich przepisów, które wiem, że będę gotować do pracy do kalendarza, a następnie wypełniam resztę slotów na tydzień szybkimi i łatwymi przepisami.

Zachowaj swoje ulubione przepisy zorganizowane.

Planowanie posiłków idzie o wiele szybciej, kiedy masz zorganizowany katalog przepisów.

Moim ulubionym sposobem organizacji jest Pinterest. (Jeśli jeszcze nie próbowałeś Pinteresta, pomyśl o nim jak o wirtualnej tablicy ogłoszeń, gdzie możesz zbierać swoje ulubione strony internetowe i organizować je w kategorie).

Mam jedną tablicę na Pintereście dla przepisów, które chcę wypróbować, a drugą dla przepisów, które wypróbowałam i pokochałam. Kiedy siadam, aby zaplanować nasze posiłki na tydzień, po prostu wyciągam tablice na Pintereście i wybieram kilka rzeczy, które się wyróżniają.

Mieć nowe przepisy „dostarczone.”

Sprawdzone i prawdziwe przepisy są świetne, ale kiedy powtarzalność staje się nudna, ważne jest, aby mieć świeże źródło inspiracji przepisów. Pinterest to świetny sposób na znalezienie nowych przepisów, ale moim osobistym ulubionym sposobem na zrobienie tego jest zapisanie się na aktualizacje e-mailowe od innych szefów kuchni i blogerów kulinarnych. To jak codzienna dawka smacznego, nowego jedzenia zapiekana w mojej porannej rutynie!

Usuwam wszystkie e-maile z przepisami, które do mnie nie przemawiają, i dodaję wszystkie, które wzbudzają moje zainteresowanie bezpośrednio do mojej tablicy „przepisy do wypróbowania” na Pintereście. Wtedy, kiedy siadam do planowania posiłków, wszystkie nowe pomysły, które zebrałam, czekają tam na mnie!

Nie musisz robić wszystkiego w 100% od zera.

GASP! Wiem. Czy ludzie zajmujący się jedzeniem nie powinni być zwolennikami stylu życia „robię wszystko sam”? Zdecydowanie unikam ciężkich od konserwantów, bardzo przetworzonych rzeczy (patrząc na ciebie, Kremowa Zupa Grzybowa w puszce!), ale to nie znaczy, że nie mogę pójść na skróty, aby zaoszczędzić na czasie przygotowywania posiłków. Osobiście, prawie zawsze wybieram gotowe makarony, pieczywo, pesto, masła orzechowe, a nawet okazjonalne kurczaki z rożna.

Jeśli masz sklep spożywczy taki jak Wegmans (HI WEGMANS I ❤️ YOU) lub Whole Foods, możesz również często znaleźć wstępnie pokrojone warzywa w ich sekcji gotowych produktów. Nasz Wegmans kroi w plastry i kostki wszystkie rodzaje świeżych produktów bezpośrednio na podłodze, więc to tak, jakbyś przygotowywał wszystkie swoje warzywa w domu (z wyjątkiem, umm, części „przygotowywania warzyw w domu”). Mrożone produkty to kolejny świetny wybór – wiele marek błyskawicznie zamraża swoje warzywa i owoce w czasie zbiorów, dzięki czemu zachowują one świeżość bez obciążania ich syropami lub konserwantami.

Nie ma wstydu w kupowaniu wstępnie pokrojonej cebuli, ludzie! (Szczególnie jeśli oznacza to różnicę pomiędzy zrobieniem własnego obiadu lub podgrzaniem puszki Spaghetti-Os).

Wybierz kilka głównych dań do wykorzystania w ciągu tygodnia.

Jestem wielką fanką gotowania jednej dużej porcji jedzenia, które może być ponownie wykorzystane w ciągu tygodnia. Mój ulubiony kurczak z wolnowaru jest świetnym wyborem – przygotowuję go w niedzielę i dodaję do sałatek, zup, makaronów i kanapek przez cały tydzień.

Duże porcje dań bocznych są również świetne do podgrzewania przez cały tydzień – przygotowuję garnek tłuczonych ziemniaków do odgrzania i podawania z różnymi daniami w różne dni. Sparuj je z szybkim daniem z kurczaka w poniedziałek i łatwym przepisem na owoce morza w czwartek, a nawet nie zauważysz, że danie boczne jest powtarzane!

Zrób zakupy wszystkie na raz.

Jest to najtrudniejsza część planowania posiłków dla mnie – ale oszczędza czas (i pieniądze!) na dłuższą metę ORAZ zmniejsza ilość odpadów żywnościowych.

Gdy usiądziesz, aby zaplanować posiłki na tydzień, zrób listę zakupów w tym samym czasie. Podwójnie sprawdź swoją listę zakupów przed tym, co już masz pod ręką i kup wszystko, czego jeszcze potrzebujesz w tej samej podróży na zakupy. Wielokrotne zakupy zawsze zachęcają mnie do odbiegania od mojego planu posiłków i/lub kupowania tony rzeczy, których nie potrzebuję – więc ogranicz pokusę, trzymając się swojej listy i robiąc to wszystko na raz!

7. Zrób dodatkowe jedzenie do zamrożenia.

Zamrażarka jest moim BFF planowania posiłków. Kiedy gotuję coś, co wiem, że dobrze się zamraża – jak lasagna lub łatwe ciasto – robię podwójną lub potrójną porcję i umieszczam dodatkowe porcje w zamrażarce. Wtedy, w wyjątkowo pracowite weekendy, mamy domowe mrożonki pod ręką, aby wrzucić je do piekarnika (o wiele lepsze niż zamawianie jedzenia na wynos!) Tylko upewnij się, że pozwolisz potrawom rozgrzać się przed pieczeniem, więc nie wkładasz zimnej patelni do gorącego piekarnika.

Naucz się kochać resztki.

Nie byłam zbytnio osobą, która robiła resztki aż do kilku lat temu. Myślę, że to dlatego, że nie uwielbiam jeść DOKŁADNIE TEGO SAMEGO posiłku wiele razy z rzędu.

Ale złamałam ten anty-odżywczy nawyk, kiedy zaczęłam umieszczać wszystkie moje resztki w lodówce w indywidualnych pojemnikach zamiast w jednym dużym garnku lub misce. Wydaje się to proste, ale jest coś w podgrzewaniu wstępnie podzielonej gałki tłuczonych ziemniaków (zamiast nabierania porcji z dużego bloku zimnych ziemniaków, fuj), co sprawia, że jestem o wiele bardziej podatna na całe „jedzenie tego samego jedzenia ponownie”.

Inna świetna sztuczka, jeśli masz niechętnych resztkom członków rodziny? Wymieszaj i dopasuj swoje resztki, abyś nigdy nie miał tego samego posiłku dwa razy. Wypełnij talerz wtorkową jambalayą i wczorajszym kurczakiem i połącz je ze świeżymi owocami lub sałatką, aby resztki poczuły się jak zupełnie inny posiłek, a nie jak ta sama rzecz w kółko. Miej pod ręką zszywki, które można zamieniać

Czasami dzieje się coś magicznego, nawet jeśli zaplanowałam moje menu w najdrobniejszych szczegółach: I CHANGE MY MIND.

When that happens, I try to appease my shifting taste buds by switching out any non-perishable pieces of a planned recipe (but leaving any veggies or fruits on the menu so they don’t go bad).

Utrzymywanie podstawowych produktów takich jak makaron, mąka, ryż i inne ziarna pod ręką oznacza, że mogę dokonać szybkich i łatwych zmian bez marnowania czegokolwiek.

Na przykład, jeśli planowałam wegetariański stir fry, ale nie mam już na to ochoty, wrzucę te same warzywa do szybkiego dania z makaronu z odrobiną oliwy z oliwek. Planujesz ugotować spaghetti z klopsikami, ale nie masz ochoty na makaron? Przygotuj piętnastominutowe ciasto i zmień sos i klopsiki w pizzę na głębokiej patelni.

Daj sobie pozwolenie na bycie oszustem w planowaniu posiłków.

Możecie mieć najlepsze intencje, najfantastyczniejsze listy kontrolne i najlepiej zaopatrzoną lodówkę w bloku, a czasami nadal chcecie wrócić do domu, włożyć swoje najbrzydsze spodnie dresowe, rzucić się na kanapę i mieć dziwnego dostawcę, który przyniesie wam dużą pizzę.

I TO JEST OK.

Jeśli jesteś obsesyjnym planistą jak ja, możesz nawet zbudować „cheat day” dziką kartę do swojego tygodniowego planu posiłków – użyj cheat day kiedy potrzebujesz, i przesuń resztę swojego harmonogramu o jeden dzień, abyś nadal jadł wszystkie te smaczne, świeże jedzenie, które kupiłeś.